Mali uciekinierzy pochodzą nie tylko z rodzin patologicznych, ale i z "dobrych" domów

Michał z Torunia ma 13 lat. Jego rodzina, na pozór, taka, jak inna. Tyle, że jedynak ma "na koncie" ucieczkę z domu. Dlaczego? Chłopcu średnio idzie w szkole (jest dyslektykiem). Jego rodzice karali go za każdą jedynkę przyniesioną ze szkoły. Twierdzili, że syn jest leniwy. A on po prostu nie potrafił się nauczyć.

Mama i tata, gdy jechali na przykład na lody, zamykali Michała w domu. Wtedy miał się uczyć. To dało efekty przeciwne do spodziewanych. 13-latek nie wytrzymał i uciekł z domu. Został odnaleziony, gdy błąkał się po mieście.

Ciekawi świata
Jakie są powody ucieczek małolatów? - Niektóre boją się pokazać rodzicom złe oceny na świadectwie - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik toruńskiej policji. - Inne chcą poznać nowe miejsca, kolejnych znajomych.

Są i inne przyczyny. - Brakuje im autorytetów. Uważają, że rodzice nie pomogą im przezwyciężyć problemów. Jedynie w ucieczce widzą rozwiązanie - zaznacza Krystyna Pęczkowska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Inowrocławiu. - A przecież rodzice to podstawa.

Niech wiedząWażna jest też rola szkoły. - Na godzinie wychowawczej prowadziliśmy pogadanki z uczniami na temat ucieczek z domów - mówi Małgorzata Gabryjelska, wicedyrektor Gimnazjum nr 2 we Włocławku. - Rozmawialiśmy też o tym podczas zebrań z rodzicami i drzwi otwartych. Sytuacje, które dla nastolatka wydają się nierozwiązywalne, dla dorosłych często są błahe.
Kiedy dziecko nie wraca do domu, rodzice zaczynają panikować.
Co zrobić, kiedy dziecko nie wraca do domu i na nic zdały się poszukiwania małolata wśród znajomych i rodziny? Przede wszystkim zachować zimną krew. Pokaż zdjęcie**
Trzeba jak najszybciej zgłosić zaginięcie na policję i do "Itaki", czyli Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. - Policjant musi poznać jak najwięcej faktów. Zostaniesz poproszony o zdjęcie zaginionego. Powinieneś je więc mieć przy sobie - radzi Joanna Dunisławska z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
"Itaka" prowadzi podczas wakacji specjalną akcję "Nie uciekaj". Pod całodobowy numer telefonu 116 000 mogą dzwonić zarówno nastolatki, jak i ich rodzice. Pod adresem [email protected] na pytania odpowiedzą psycholodzy.
Na szczęście mali uciekinierzy znajdują się zazwyczaj po paru godzinach. Policja ich odnajduje u rówieśników albo błądzących po ulicach, na działkach. Niektórzy sami wracają. Stęsknieni za mamą i tatą.

**