Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnicka parafia wynajęła dawną kaplicę przedsiębiorcom

Agnieszka Wirkus
Piotr Niemczyk i Zdzisław Zawitkowski (od lewej) są jednymi z członków-założycieli Chojnickiej Spółdzielni Socjalnej
Piotr Niemczyk i Zdzisław Zawitkowski (od lewej) są jednymi z członków-założycieli Chojnickiej Spółdzielni Socjalnej Agnieszka Wirkus
Do niedawna w świątyni odbywały się msze święte. Dziś mieści się tu spółdzielnia socjalna, którą założyli niepełnosprawni. Handlują częściami samochodowymi.

Peryferie Chojnic. Przy al. Matki Bożej Fatimskiej stoi niski budynek. Do niedawna modlili się tu wierni. Dziś msze odbywają się w sąsiednim, nieukończonym sanktuarium. Zaś na dawnej kaplicy pyszni się duży czerwony napis "Części samochodowe".

- Proboszcz handluje w świątyni?! - oburzają się niektórzy chojniczanie. - My tam na msze chodziliśmy. Ludzie się pobierali.

To nie ksiądz handluje, a członkowie Chojnickiej Spółdzielni Socjalnej. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w mieście. Kilka miesięcy temu spółdzielnię założyło 13 niepełnosprawnych. Części sprzedają od maja.

- Nie chodziłam na msze do tej kaplicy, więc nie pamiętam, jak tu wcześniej wyglądało - mówi Ewa Nierzwicka, prezeska spółdzielni.

W budynku nie ma śladu po świątyni. Jedno duże pomieszczenie podzielono na kilka. Remont to zasługa chojnickiego starostwa.

Byłaby pusta
- To my wyszliśmy z inicjatywą, aby stworzyć spółdzielnię socjalną. Chcieliśmy pomóc niepełnosprawnym w znalezieniu pracy - zapewnia Stanisław Skaja, starosta chojnicki. - Wsparliśmy ich przy organizacji, pozyskaliśmy pieniądze i dołożyliśmy z własnego budżetu.

Własnego, czyli powiatu chojnickiego. - Nie muszę tłumaczyć, na co wydajemy pieniądze. Skoro mogliśmy komuś pomóc. Przecież na lokalnym rynku brakuje miejsc pracy dla niepełnosprawnych - denerwuje się Skaja. - Remont kosztował niecałe 700 tys. zł. Połowa pieniędzy pochodziła z naszego budżetu, a reszta z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Ksiądz Wiesław Madziąg, proboszcz parafii Matki Boskiej Fatimskiej, która za 5 tys. zł brutto miesięcznie wynajęła spółdzielni budynek po kaplicy, nie widzi nic złego w tym, że części samochodowe można kupić tam, gdzie dawniej modlili się wierni. - Świątynia stałaby pusta, a tak służy dobremu celowi. To starostwo zaproponowało taką lokalizację spółdzielni - dodaje duchowny. - Spółdzielnia działa w dawnej kaplicy od zimy, ale za dzierżawę ma zapłacić dopiero od maja.

- O wysokości opłaty za wynajem zdecydowały kuria i chojnickie starostwo - twierdzi ks. Madziąg.

Dostali dotacje
Każdy z członków-założycieli spółdzielni otrzymał z Powiatowego Urzędu Pracy w Chojnicach dotację. Pieniądze były wpłatą założycielską. - W sumie - jak podaje Ewa Nierzwicka - z pośredniaka spółdzielnia dostała ok. 180 tys. zł. Za pozyskaną gotówkę kupiła m.in. części samochodowe, meble i wyposażenie siedziby.

Niepełnosprawni siedzą przy długim stole. Kompletują i wkładają do pudełek rurki termokurczliwe. To drugi profil działalności spółdzielni.

- Pracujemy tak samo dobrze, gdybyśmy byli zatrudnieni w jakiejś firmie. Tyle, że wiemy, że ta jest nasza - mówi chojniczanka Julita Cieślińska. Z ponad 20-letnim doświadczeniem na stanowisku bibliotekarki w spółdzielni jest koordynatorem produkcji. Dla Zdzisława Zawitkowskiego z Chojnic i Piotra Niemczyka z Ogorzelin - jest to pierwsza praca w życiu.

- Mieliśmy wcześniej praktyki w sklepie - mówią, nie przerywając wkładać rurek do pudełek.

- Staramy się, aby nasz zakład się utrzymał. Bo gdzie my znajdziemy pracę? - dodaje Julita Cieślińska.
Nie można odmówić niepełnosprawnym zapału do pracy i nie życzyć im powodzenia w biznesie. Nie można też nie przyznać, że starostwo wykazało się dużą chęcią pomocy. Ale czy powiat powinien wydawać 350 tys. zł z publicznych pieniędzy na remont budynku należącego do Kościoła? W dodatku umożliwiając tym samym parafii, aby czerpała zyski z dzierżawy dawnej kaplicy?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska