Około drugiej w nocy jeden z mieszkańców miasta usłyszał hałas dochodzący z sąsiedniego placu budowy. Po kilkunastu minutach na ulicy Korczaka w Brodnicy pojawił się mężczyzna z dwukołowym wózkiem. Na wózku leżał kaloryfer. Mężczyzna obserwujący tę scenę nie miał wątpliwości. To złodziej z łupem z sąsiedniego budynku.
- Dyżurny naszej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca miasta, że ujął sprawcę kradzieży z włamaniem - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, który wskazał stojącego obok mężczyznę i oznajmił, że widział jak okrada budynek jego sąsiada.
Mężczyzna, kiedy zorientował się, że został zauważony przez włamywacza zatelefonował na policję i nie spuszczał z oczu przestępcy. W pewnym momencie wdał się z włamywaczem w dyskusję i tym sposobem opóźnił ucieczkę, aż do przyjazdu policyjnego patrolu.
Policjanci zobaczyli, że 25-letni Eryk W. wyrwał z muru drzwi do budynku i z jego wnętrza ukradł wózek dwukołowy. Na wózek zapakował kaloryfer żeliwny. Jakby tego było mało, przez ogrodzenie posesji przerzucił jeszcze inne metalowe przedmioty.
Włamywacz trafił do celi w policyjnej izbie zatrzymań, a czujny sąsiad zaopiekował się skradzionymi przedmiotami metalowymi.
Złodziejowi za kradzież z włamaniem grozi kara do dziesięciu lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę