Grubno. Trwa polsko-niemiecka integracja

Uczniowie z BBS.Munden w Hann.Münden w Polsce spędzą tydzień. Nocują w Europejskim Centrum Wymiany Młodzieży nad jeziorem Starogrodzkim.

Opiekunowie grupy polskiej Andżelina Zapałowska i Aleksandra Zawada, przygotowali wiele atrakcji.
- Po powitaniu przez dyrektora ZSCKP w Grubnie odbyło się spotkanie integracyjne, zwiedzanie Chełmna, wspólna kolacja i zabawy w kręgielni - mówią nauczycielki. - Byliśmy w Warszawie, gdzie zwiedzili miasto z przewodnikiem, widzieli: Trakt Królewski, Krakowskie Przedmieście, Belweder, Królewskie Łazienki, Sejm, następnie seans w kinie 3D IMAX na Sadybie.Nocowaliśmy w schronisku młodzieżowym. Byli na Powązkach, w Muzeum Powstania Warszawskiego. W Chełmnie podzielili się w pary polsko-niemieckie i odwiedzili rodziny dziewcząt z Polski. Byli w Tleniu nad Wdą, na spływie kajakowym, potem bawili się przy ognisku.Zwiedzili też Toruń.

Dziś odwiedzą ZSCKP, gdzie zrobią pamiątkowe zdjęcie przy szkole. Zjedzą pożegnalną kolację, podsumują wymianę i potańczą w dyskotece.

Jeden z gości z Niemiec pochodzi urodził się w Polsce.
- Dokładnie w Gdańsku, tam mieszkałem do trzeciego roku życia - mówi Sebastian Bilicki, 17-latek. - Potem przeprowadziłem się z rodzicami do Hann.Münden. W każde wakacje odwiedzam rodzinę na Wybrzeżu. W tej wymianie też chętnie wziąłem udział. Nie tylko dlatego, że lubię polską kuchnię. Rodzice gotują polskie potrawy, rozmawiamy w języku polskim, stąd dobrze nim władam. Jest to moja pierwsza wymiana. Będzie to fajne doświadczenie. Poza tym, w programie są różne atrakcje, np. wyjazd do Warszawy, o czym marzyłem.

Wymiana mogła dojść do skutku dzięki wsparciu Polsko-Niemieckiej Fundacji Młodzieży w Warszawie, Urzędowi Miasta i Starostwu Powiatowemu w Chełmnie.