Sparta/Unifreeze Brodnica ograła LTP Lubanie

Trener brodniczan, Dariusz Kołacki, w okresie przygotowawczym próbował różnych ustawień. Nie trudno było oprzeć się wrażeniu, że jego podopieczni bardzo dobrze radzą sobie w ofensywnym 1-4-3-3. Przeciwko LTP, jednej ze słabszych w IV-ligowej stawce drużyn, można było zaryzykować i sprawdzić grę "do przodu" w tym systemie.

Próba generalna wypadła na "piątkę" z plusem. Sparta/Unifreeze od początku spotkania rzuciła się do zmasowanych ataków, co rusz zagrażając lubańskiej bramce. Samobójczy gol w 4. minucie tylko rozochocił gospodarzy, którzy już po dwóch kwadransach powinni prowadzić przynajmniej kilkoma bramkami. - Zagraliśmy wręcz koncertowo, ale szwankowała skuteczność. Zmarnowaliśmy pięć stuprocentowych okazji. Gdy strzela się z 2-5 metrów, to musi paść bramka! - grzmi Kołacki.

Jeszcze przed przerwą mieliśmy dwa rzuty karne. Najpierw strzał Mirosława Ratkowskiego obronił golkiper LTP, lecz przy dobitce Grzegorza Bały nie miał nic do powiedzenia. Odpowiedź gości była niemalże natychmiastowa, na szczęście dla Sparty nieskuteczna. Uderzenie Michała Malczaka minęło bramkę Ivana Felde.

Gospodarze w drugiej połowie wyraźnie spuścili z tonu. Więcej z gry miało LTP, jednak jego piłkarze wciąż pudłowali na potęgę. Świetne zawody kontynuował Felde, który bronił jak w transie. - Kilka razy dopisało nam szczęście. W jednej z sytuacji zawodnik gości trafił w słupek z pięciu metrów - relacjonuje Kołacki. Zwycięstwo jego zespołu przypieczętował Waldemar Szpręglewski. - Zawsze staram się uciekać od wystawiania indywidualnych ocen, ale tacy piłkarze jak Bała czy Felde na pewno zasłużyli na szczególną pochwałę - dodaje szkoleniowiec.

Sobotnie zwycięstwo nad LTP to pierwszy etap maratonu brodniczan. W środę Sparta/Unifreeze rozegra zaległy pojedynek okręgowego Pucharu Polski. Spotkanie zaplanowane jest na godzinę 15, ale czynione są starania w związku z przesunięciem początku meczu o godzinę. - Obu drużynom zależy na tej korekcie. Każdy z chłopaków chce przecież dłużej popracować - tłumaczy Dariusz Kołacki.

SPARTA/UNIFREEZE - LTP LUBANIE 3:0 (2:0)
Bramki: Przemysław Trzciński (4. samobójcza), Grzegorz Bała (33., dobitka strzału Ratkowskiego), Waldemar Szpręglewski (89.)
SPARTA/UNIFREEZE: Felde - Sosnowski (54. Zakrzewski), Lamka, Golovatenko, Magalski - Klonowski, Ratkowski (68. Brzóska), Wiśniewski (60. Juchnowski) - Szpręglewski, Bała, A. Kozłowski.
LTP: Laskowski - Rosiński, Trzciński, Olszewski, Przeździęk (65. Pińkowski) - Bobrowski (83. B. Kmieć), Malczak, M. Piekarski, P. Kranc (75. M. Zapiec) - Stefaniak, Lisota.