Funkcjonariusze zabierali pijanych z ulic, klatek schodowych i z innych miejsc, w których, ze względu na niskie temperatury, groziło im wyziębienie organizmu.
To było w czwartek. - Do dyżurnego chojnickiej policji zadzwonił anonimowy zgłaszający i poinformował o osobie śpiącej na klatce schodowej - informuje Renata Konopelska, rzeczniczka chojnickiej policji. - Policjanci znaleźli leżącego na schodach mężczyznę. Okazało się, że 41-latek bez stałego miejsca zamieszkania miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna po zbadaniu przez lekarza został przewieziony do komendy, gdzie trzeźwiał.
Chojniccy stróże prawa przypominają, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób pijanych. Zwłaszcza tych, które leżą na chodniku, ulicy, klatce schodowej czy przystanku autobusowym. - Każda taka osoba to potencjalna ofiara zamarznięcia - mówi Konopelska. - To najczęściej dzięki informacji przechodniów, mieszańców bloków czy innych przypadkowych osób służby ratunkowe dowiadują się, że ktoś będący pod wpływem alkoholu potrzebuje pomocy. Aby pomóc, wystarczy chwycić za telefon.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć