Sprawcą, jak wynikało z relacji kobiety, miał być ktoś "wysoko postawiony, kto ma w rękach całą radziejowską policję". Żadne nazwiska jednak nie padły.
Pani przyznała, że najpierw przystała na seksualne propozycje owego mężczyzny, jednak później się rozmyśliła, czego jej partner nie wziął pod uwagę.
Uznała więc, że została zgwałcona. Nie złożyła jednak żadnego oficjalnego zawiadomienia, nie posłużyła się żadnymi konkretami. W tej sytuacji - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - żadne czynności nie zostały wszczęte. Niewykluczone, że wpływ na tę decyzję miał fakt, że kobieta znajdowała się pod znacznym wpływem alkoholu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce