Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Danecki: Egipcjanie chcą zmian

Maryla Rzeszut
fot. Maryla Rzeszut
W Egipcie protestują głównie młodzi, wykształceni obywatele, świadomi tego, czego pragną - mówi arabista, prof. Janusz Danecki.

- Hosni Mubarak stara się przejść przez okres rewolucji w Egipcie i zapisać się w historii nie jako wygnany, lecz jako ten, który przeprowadził naród do demokracji. I robi wszystko, aby tak się stało. Ten plan jest realizowany przez jego ludzi. Mówiąc, że chce umrzeć na egipspkiej ziemi dał do zrozumienia, że nie opuści kraju. Gra na czas.

- Zaognia to sytuację, gdyż protestujący Egipcjanie uparcie domagają się głównie jego ustąpienia.
- Naród egipski, w ślad za tunezyjskim, chce zmian swoim państwie. Wybuchły bunty, a raczej powstania ludowe, z tym że w Egipcie jest ono nieco inne. Protestują głównie młodzi, wykształceni obywatele, świadomi tego, czego pragną. Wystarczy przeczytać transparenty, hasła, z którymi masowo wyszli na ulice. Posłuchać wypowiedzi ludzi, którzy chcą własnymi siłami zdecydować, kto ma nimi rządzić. Egipt ma jedno z najbardziej wykształconych społeczeństw państw arabskich. To dojrzałe społeczeństwo.

- Świadome, jak żyją inne, np. w Europie?
- Mają tę wiedzę, z kontaktów z turystami, także z internetu, gazet , telewizji. Proszę zauważyć, że ponad 50 procent protestujących zna w swoim życiu tylko jednego prezydenta, który nimi rządzi od 30 lat. Chcą, żeby ich państwo było rządzone demokratycznie, nowocześnie.

- I są gotowi do demokracji?
- A dlaczego nie? Przecież w Egipcie była pewna opozycja, krytyka władzy też, chociaż raczej parlamentu, a nie prezydenta. Hosni Mubarak przyzwyczaił się, że rządzi. Stał się autokratą. Teraz społeczeństwo chce to zmienić. Mubarak zrozumiał, że już już dalej nie ujedzie. Zapowiedział, że nie będzie kandydować we wrześniowych wyborach. Skoro sami Egipcjanie chcą wprowadzić demokrację, to dlaczego mamy kwestionować to, czy są do niej gotowi?

- W kraju arabskim to naprawdę rewolucja.
- W Tunezji i Egipcie tworzą się nowe elity polityczne. Jeśli dojdzie do demokratycznych wyborów w Egipcie, powstanie parlament wybrany przez naród. To może być specyficzna demokracja, z cechami charakterystycznymi dla Egiptu, ale wcale nie musi się róznić tak bardzo od naszej. Mubarak stara się w Egipcie sterować zmianami. Powołał po raz pierwszy, to ewenement, swojego zastępcę, wiceprezydenta Omara Sulejmana, byłego szefa wywiadu. Sam się usuwa, ale już ma swojego człowieka przy sterach. Odchodzi "stara" gwardia, przychodzi nowa. Sulejman jest jakby pomostem do zmian. Z drugiej strony nagłe pozbawienie Egiptu rządu mogłoby oznaczać katastrofę. To strategiczne państwo w tej części świata. Stopniowe przechodzenie do demokracji jest dobrym rozwiązaniem.

- Czy nie ma zagrożenia, że skrajnie islamistyczne ugrupowania dojdą w Egipcie do głosu?
- Nie sądzę. To nie fundamentaliści wyszli na ulice, tylko młode społeczeństwo, żądne zmian. Czy ktoś słyszał hasła religijne podczas tych protestów? Bo ja nie słyszałem ani jednego. Bracia Muzułmanie włączają się co prawda w tłum, do protestów, ale nie oni odgrywają tam główną rolę.

- Najpierw Tunezja i Egipt. Już słyszymy o protestach w Jordanii i Jemenie. Rewolucyjna "fala" przetoczy się przez inne państwa arabskie?
- Każe z nich jest inne i trzeba je odróżniać. Jordania to królestwo i tam rządzi następca władcy. Król akurat jest dość lubiany, ale rząd - nie. W Syrii jest system prezydencki, ale raczej fasadowy. W Algierii czy Libii też są tego typu rządy. W Jemenie społeczeństwo za biedę obarcza winą, władzę, która nimi rządzi od 30 lat. Czy w innych krajach arabskich dojdzie do protestów i zmiany władzy, to zależy od siły społeczeństwa oraz od tego, czy ma przywódców, które stworzą lepsze rządy. Władcy państw arabskich poczuli, że nie są wieczni i nienaruszalni. Znamienne, że na poparcie obalonego Ben Alego zdobył się tylko Muammar Kadafi, prezydent Libii a Mubarakaowi poparcia udzielił król Arabii Saudyjskiej Abdullah as Saud. Pozostali milczą.


Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska