W bydgoskim Sądzie Okręgowym trwa proces mieszkańca Pruszcza. Piotrowi M. za usiłowanie zabójstwa grozi nawet do 25 lat więzienia.
Ćwierć wieku za kratkami to maksymalna kara, z którą musi się liczyć M. Sąd wciąż przesłuchuje nowych świadków w tej sprawie. Wyrok na mieszkańca Pruszcza zapadnie nie wcześniej niż w marcu.
Piotr M. przebywa obecnie w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy. Trafił tam 27 kwietnia ubiegłego roku. W uzasadnieniu wniosku o aresztowanie, które do świeckiego Sądu Rejonowego wystosowała tamtejsza prokuratura, czytamy "Podejrzany groził poszkodowanemu, że go zabije. Następnie go zaatakował. Gdy przegrał walkę wręcz, wsiadł do samochodu i umyślnie dwa razy z dużym impetem uderzył pojazdem w poszkodowanego".
A wszystko zaczęło się 25 kwietnia ubiegłego roku od awantury w barze "Motylek" w Pruszczu. Według zeznań świadków, 26-letni wtedy Piotr M., właściciel warsztatu wulkanizacyjnego, rozmawiał w barze z Jolantą P.
- Zadzwonił do mnie Piotr T. i zamówił w "Motylku" kurczaka z rożna - wyjaśnia kobieta. - Naszą rozmowę usłyszał M. Był wtedy pijany.
Według relacji P., mężczyzna miał skomentować rozmowę telefoniczną słowami "Ten c..., zabiję go!" Gdy kilka chwil później Piotr T. przyjechał do baru po zamówionego kurczaka, między mężczyznami doszło do szarpaniny. Według świadków T. wybiegł z baru i usiadł przy stoliku na zewnątrz. Wtedy oskarżony miał w niego wjechać rozpędzonym audi A6. Niedoszła ofiara zaczęła uciekać. - M. dogonił go samochodem i z całym impetem znów w niego uderzył - zeznaje Jolanta P.
Proces trwa, kolejna rozprawa odbędzie się na początku marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"