Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej małżeństw rozpada się przez... Facebooka

za gizmodo.pl
fot. sxc.hu
Kiedy pojawiły się portale społecznościowe, od razu usłyszeliśmy o rozpadach związków spowodowanych przez zawieranie nowych znajomości. Serwisy ułatwiają także kontaktowanie się ze znajomymi z dawnych lat, co nie służy aktualnym związkom - czytamy w serwisie gizmodo.pl.

Brytyjski tabloid "Daily Mail" donosi, że w co piątej rozprawie rozwodowej w USA pojawiają się dowody niewierności pochodzące z Facebooka. Aż 80 procent zapytanych adwokatów przyznaje, że treści z portali społecznościowych są coraz częściej cytowane w sądzie.

Sondaż przeprowadzono wśród członków Amerykańskiej Akademii Prawników Małżeńskich. Adwokaci opowiadają, że na rozprawach rozwodowych pojawiają się prowokacyjne wiadomości i zdjęcia z Facebooka. Mają przekonać sąd, że doszło do zdrady, że istnieje gruntowna różnica charakterów, że nastąpił stały rozkład pożycia. Często używane na procesie dowody z Facebooka dotyczą właśnie kontaktowania się z "pierwszą miłością".

Z mediów społecznych oprócz Facebooka (66 procent przypadków) w sądach pojawiają się dowody z MySpace, Twittera i innych serwisów. W Wielkiej Brytanii niewierności sprzyja popularny tam serwis Friends Reunited, ale i tam Facebook jest teraz na pierwszym miejscu.

Romans na Facebooku często rozpoczyna się niewinnie, od flirtu, rozmowy pełnej podtekstów na czacie, komplementów. Czasem zażyłość nie wykracza nawet poza cybersferę, ale nie uniemożliwia to wykorzystania dowodów z portalu na sali sądowej.

Psychologowie i terapeuci małżeńscy podkreślają, że poszukiwanie znajomości w Internecie świadczy o chęci ucieczki od szarej codzienności.

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska