Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Epokę Gierka wspominamy z rozrzewnieniem. Dlaczego? [zdjęcia, wideo]

Jaromir Kwiatkowski - Nowiny24; Ilustracje do tekstu: ZAFF, archiwum
Irena Szewińska. W 1974 została wybrana w plebiscycie agencji prasowej United Press International najlepszą sportswoman świata. W 1977 uznana za najlepszą lekkoatletkę świata przez magazyn „Track & Field News”. Szewińska biega jak wiatr, a Orły Górskiego rozkładają na łopatki największe sławy piłki nożnej, Wanda Rutkiewicz wspina się na Mount Everest, a Wojciech Fortuna przeciera szlak Małyszowi. Mirosław Hermaszewski - 5 lipca 1978 z Piotrem Klimukiem odbył lot na statku Sojuz 30. W czasie ośmiodniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI.
Irena Szewińska. W 1974 została wybrana w plebiscycie agencji prasowej United Press International najlepszą sportswoman świata. W 1977 uznana za najlepszą lekkoatletkę świata przez magazyn „Track & Field News”. Szewińska biega jak wiatr, a Orły Górskiego rozkładają na łopatki największe sławy piłki nożnej, Wanda Rutkiewicz wspina się na Mount Everest, a Wojciech Fortuna przeciera szlak Małyszowi. Mirosław Hermaszewski - 5 lipca 1978 z Piotrem Klimukiem odbył lot na statku Sojuz 30. W czasie ośmiodniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI. fot. ZAFF, archiwum
Rozmowa z profesorem Wojciechem Roszkowskim, ekonomistą i historykiem, autorem m.in. słynnej historii Polski XX wieku.

Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej

To zawołanie Edwarda Gierka. Wprawdzie gierkowski raj lat 70. trwał krótko i do dziś za niego płacimy, ale i tak wielu z nas z rozrzewnieniem wspomina dekadę towarzysza Edwarda. Oto spis ważniejszych dat i faktów, które urastają do rangi symboli dekady Gierka.
1971 - Najsłynniejszy cytat z Gierka, czyli: "No to jak, towarzysze, pomożecie?". To wezwanie wygłoszone na jednym z wieców. Sala głośno odpowiedziała: Pomożemy!

1972

Powstaje Pewex - (skrót od Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego). Prowadzi sieć sklepów i kiosków walutowych w PRL, w których można było kupić za waluty
Powstaje Pewex - (skrót od Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego). Prowadzi sieć sklepów i kiosków walutowych w PRL, w których można było kupić za waluty wymienialne towary niedostępne w zwykłych sklepach lub trudno dostępne, zarówno importowane jak i krajowe. To był synonim towarów luksusowych. Tutaj kupowało się i amerykańskie dżinsy, i polską wódkę. 1973 - 6 czerwca z taśmy zjechał pierwszy polski fiat 126. Przez dobre 30 lat popularny maluch był królem polskich szos, przedmiotem marzeń i tematem dowcipów. Łącznie wyprodukowano 4.671.586 sztuk. Jego produkcję zakończono 22 września 2000 roku. Miał to być samochód dla przeciętnego Kowalskiego, taki „volkswagen-gierek”. I mówiono, że to święty samochód - tak mały, że nie można w nim grzeszyć. Jak udowodniono można... fot. ZAFF, archiwum

Powstaje Pewex - (skrót od Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego). Prowadzi sieć sklepów i kiosków walutowych w PRL, w których można było kupić za waluty wymienialne towary niedostępne w zwykłych sklepach lub trudno dostępne, zarówno importowane jak i krajowe. To był synonim towarów luksusowych. Tutaj kupowało się i amerykańskie dżinsy, i polską wódkę. 1973 - 6 czerwca z taśmy zjechał pierwszy polski fiat 126. Przez dobre 30 lat popularny maluch był królem polskich szos, przedmiotem marzeń i tematem dowcipów. Łącznie wyprodukowano 4.671.586 sztuk. Jego produkcję zakończono 22 września 2000 roku. Miał to być samochód dla przeciętnego Kowalskiego, taki "volkswagen-gierek". I mówiono, że to święty samochód - tak mały, że nie można w nim grzeszyć. Jak udowodniono można...
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

- W swoich wykładach mocno krytykuje pan rządy Edwarda Gierka. Ja wcielę się w rolę jego obrońcy, korzystając z opublikowanego w "Rzeczpospolitej" tekstu Jana Filipa Staniłki. Pierwsza teza: "Trudno jest potępić przywódcę, który przyrzekł, że nigdy nie będzie strzelał do własnego narodu, i słowa dotrzymał, który skończył walkę z Kościołem katolickim i cieszył się poparciem prymasa Wyszyńskiego".

- Co do pierwszego - pełna zgoda. Ta ekipa tylko katowała robotników w Radomiu i Ursusie na tzw. ścieżkach zdrowia. Ale nie strzelała - to prawda. Czy Gierek zakończył walkę z Kościołem? Na pewno złagodził. Ale proszę pamiętać, że IV Departament MSW nadal funkcjonował i np. ciężko było uzyskać zgodę na budowę kościołów. Kościół był tolerowany, natomiast nie były to "jedwabne" stosunki. Przypomnijmy choćby sprawę budowy drogi szybkiego ruchu odcinającej Częstochowę od klasztoru jasnogórskiego - tu władze bardzo się upierały.

Więcej ciekawostek historycznych na stronie www.pomorska.pl/historia

- Inna teza Staniłki: kariera Gierka nie opierała się na bolszewickiej bezwzględności, nie cechowały go brutalność i bandyckie obyczaje członków KPP. Raczej pragmatyzm.

- Zgoda. Gierek to był w miarę pragmatyczny i rozsądny polityk. Choć - jak wspomniałem - MSW nie działało wtedy zupełnie w "jedwabnych rękawiczkach".

Przeczytaj też: - Byłem na kursie w Aninie, gdy przywieziono Edwarda Gierka z zawałem serca - wspomina włocławski kardiolog dr n med. Wiesław Nowakowski.

- Jeszcze inna teza z tego artykułu: Gierek mentalnie nie pasował do ówczesnych przywódców państw komunistycznych - Husaka, Kadara czy Honeckera.

- Gierek w młodości spędził dużą część życia w Belgii. Jego działalność tam nie jest do końca przebadana. Czasami zadaję sobie pytanie: jak to się stało, że taki reemigrant z Belgii po powrocie tak szybko i tak wysoko awansował w hierarchii partyjnej. Nie znam wyjaśnienia, bo nie badałem dokładnie biografii Gierka. Ale są tam znaki zapytania. Krótko mówiąc, jego doświadczenie zachodnie być może pomogło mu w otwieraniu gospodarki polskiej na Zachód. I to powinniśmy zapisać mu na korzyść. Natomiast nie wierzę, by Kreml zaakceptował go jako szefa partii, gdyby był tylko umiarkowanym, pragmatycznym reemigrantem. Tam nie było ludzi przypadkowych.

- Być może jest to tajemnica, która dopiero czeka na rozwiązanie.

- Coś tu będziemy musieli się dowiedzieć, bo inaczej nie ma innego wyjaśnienia, jak to, że jednak był zaufanym człowiekiem Moskwy.

Przeczytaj: Sentyment Polaków do PRL-u.

- Staniłko pisze dalej: "Gierek był być może ostatnim przed Lechem Kaczyńskim przywódcą, który miał ambicje uczynienia na serio z Polski znaczącego kraju w Europie". Pamiętamy te hasła: Polska dziesiątą potęgą gospodarczą świata itd.

- No tak. Gierek odwoływał się do dumy narodowej, co ze strony władzy komunistycznej było pewnym zabiegiem socjotechnicznym. Warto jednak pamiętać, że te ambicje propagandy gierkowskiej były kompletnie oderwane od rzeczywistości i nawet nie bardzo było wiadomo, jak je realizować. Pozycja Polski w RWPG była raczej marna, a wielki skok gospodarczy - dzisiaj o tym wiemy - nie mógł się udać.

1974

Startuje serial ”Czterdziestolatek”. Pierwsze siedem odcinków historii rodziny Karwowskich cieszyło się tak wielką popularnością, że z powodzeniem serię
Startuje serial ”Czterdziestolatek”. Pierwsze siedem odcinków historii rodziny Karwowskich cieszyło się tak wielką popularnością, że z powodzeniem serię kontynuowano i zrealizowano film pełnometrażowy „Motylem jestem, czyli romans 40-latka”. Tutaj mamy nie tylko kultowe postacie i teksty, ale i inwestycje epoki (Trasy Łazienkowska w Warszawie, dworzec „Warszawa Centralna”, Trasa Toruńska?). I ta kobieta pracująca... 1975 - nowy podział administracyjny kraju. 49 województw zapewniało stołeczność wszystkim większym miastom. Spowodowało to oprócz zamierzonego osłabienia konkurentów Gierka do władzy wewnątrz PZPR otwarcie pola dla działania organizacji opozycyjnych i protestów społecznych. fot. ZAFF, archiwum

Startuje serial "Czterdziestolatek". Pierwsze siedem odcinków historii rodziny Karwowskich cieszyło się tak wielką popularnością, że z powodzeniem serię kontynuowano i zrealizowano film pełnometrażowy "Motylem jestem, czyli romans 40-latka". Tutaj mamy nie tylko kultowe postacie i teksty, ale i inwestycje epoki (Trasy Łazienkowska w Warszawie, dworzec "Warszawa Centralna", Trasa Toruńska?). I ta kobieta pracująca... 1975 - nowy podział administracyjny kraju. 49 województw zapewniało stołeczność wszystkim większym miastom. Spowodowało to oprócz zamierzonego osłabienia konkurentów Gierka do władzy wewnątrz PZPR otwarcie pola dla działania organizacji opozycyjnych i protestów społecznych.
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

- Faktem jest jednak, że konsumpcja w pierwszej połowie lat 70. bardzo wzrosła.

- A w późniejszych latach dramatycznie spadła.

- Ten wzrost konsumpcji dokonał się głównie za sprawą zachodnich kredytów. Dlaczego ten eksperyment nie mógł się udać?

- Dlatego, że te zachodnie kredyty przyjmował system, który był oparty na odwróconej logice. Bezpośrednim dowodem, że to się nie mogło udać, było to, że licencje kupowane przez Gierka nie dawały produkcji, którą można by było eksportować.

- Często to były licencje już przestarzałe.

- To prawda. Po pierwsze, nie były to licencje najświeższe, a - po drugie - towar wychodził z ręki pracownika, który był zarządzany przez socjalistycznego dyrektora w ramach logiki gospodarki planowej. Poza tym, boom inwestycyjny był kompletnie nieskoordynowany. Inwestowano w przemysł ciężki, w niektóre działy przemysłu dóbr konsumpcyjnych, ale zaniedbywano np. produkcję rolną. Struktura inwestycji w rolnictwie była kompletnie dysfunkcyjna: inwestowano w PGR-y i spółdzielnie, a prywatne rolnictwo dostawało najmniej pieniędzy, podczas gdy produktywność wyglądała dokładnie na odwrót. W tamtym czasie padła też energetyka i koleje.

Zobacz również wideo... - Urodzony w PRL

1976

Rozpoczęło się reglamentowanie sprzedaży cukru - wprowadzono tzw. bilety towarowe na cukier. I przestało już być słodko. W tym samym roku reprodukcje
Rozpoczęło się reglamentowanie sprzedaży cukru - wprowadzono tzw. bilety towarowe na cukier. I przestało już być słodko. W tym samym roku reprodukcje pierwszych polskich kartek na cukier trafiły na plakaty prawicy z napisem: „Czy chcesz tego w Szwecji?” 1977 - pierwsza partia pięciu tysięcy kostek Rubika znalazła się w węgierskich sklepach przed Bożym Narodzeniem 1977 roku i rozeszła się natychmiast. Wówczas także pierwsze kostki przyjechały do Polski. Przez dwa, trzy lata był to obowiązkowy gadżet nie tylko najmłodszych. fot. ZAFF, archiwum

Rozpoczęło się reglamentowanie sprzedaży cukru - wprowadzono tzw. bilety towarowe na cukier. I przestało już być słodko. W tym samym roku reprodukcje pierwszych polskich kartek na cukier trafiły na plakaty prawicy z napisem: "Czy chcesz tego w Szwecji?" 1977 - pierwsza partia pięciu tysięcy kostek Rubika znalazła się w węgierskich sklepach przed Bożym Narodzeniem 1977 roku i rozeszła się natychmiast. Wówczas także pierwsze kostki przyjechały do Polski. Przez dwa, trzy lata był to obowiązkowy gadżet nie tylko najmłodszych.
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

Przeczytaj: Od 13 grudnia smalec drożeje o prawie 40 proc., kawa zbożowa 92 proc. Początek dramatu na Wybrzeżu.

- Dlaczego zatem tak wielu ludzi żywi tak wielki sentyment do epoki Gierka? Czy tylko dlatego, że na ten czas przypadła ich młodość?

- Myślę, że jest to powód w wielu przypadkach prawdziwy. Choć ja również miałem wtedy dwadzieścia kilka lat i wchodziłem w życie zawodowe, ale nie wspominam tego w ten sposób. Startowałem raczej jako wewnętrzny emigrant. Ale mogłem już wyjechać za granicę - to było coś nowego i dla mnie bardzo pozytywnego. Myślę także, że okres gierkowski dobrze wspominają ludzie, którym stopa życiowa autentycznie się wtedy poprawiła. A więc ci, którzy wchodzili w życie zawodowe akceptując reguły tamtego systemu: pokolenie absolwentów uczelni prawniczych i ekonomicznych, którzy jakoś odnajdywali się w strukturze tego państwa, pod warunkiem wstąpienia do partii. Tej czy innej. Niektórzy nie chcieli wstępować do PZPR, więc wybierali ZSL lub SD. Ale generalnie trzeba było zaakceptować reguły tamtego systemu. Ja nie bardzo chciałem ich akceptować, one mi się nie podobały. Osobiście wspominam okres gierkowski raczej jako okres młodości i pewnych nadziei, które zostały zupełnie zawiedzione pod koniec lat 70.

1978

Maryla Rodowicz, ikona ówczesnej piosenki pop, kolejny raz zgarnęła laury na festiwalu w Opolu, gdzie zdobyła I nagrodę za Remedium. W tym roku koncertowała
Maryla Rodowicz, ikona ówczesnej piosenki pop, kolejny raz zgarnęła laury na festiwalu w Opolu, gdzie zdobyła I nagrodę za Remedium. W tym roku koncertowała w Bułgarii USA, Kanadzie oraz wzięła udział w festiwalu młodzieży w Hawanie, gdzie poznała Fidela Castro. Na festiwalu w Sopocie zaśpiewała w duecie z Heleną Vondráčkovą słynną piosenkę „Laska nebeska”. 1979 - nasze zadłużenie zagraniczne przekroczyło 23,8 miliarda dolarów. W 1970 zadłużenie było minimalne, w 1975 osiągnęło już 8,4 mld dolarów, w 1977 14,9 mld. fot. ZAFF, archiwum

Maryla Rodowicz, ikona ówczesnej piosenki pop, kolejny raz zgarnęła laury na festiwalu w Opolu, gdzie zdobyła I nagrodę za Remedium. W tym roku koncertowała w Bułgarii USA, Kanadzie oraz wzięła udział w festiwalu młodzieży w Hawanie, gdzie poznała Fidela Castro. Na festiwalu w Sopocie zaśpiewała w duecie z Heleną Vondráčkovą słynną piosenkę "Laska nebeska". 1979 - nasze zadłużenie zagraniczne przekroczyło 23,8 miliarda dolarów. W 1970 zadłużenie było minimalne, w 1975 osiągnęło już 8,4 mld dolarów, w 1977 14,9 mld.
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

- Wyciągnęliśmy w tej rozmowie argumenty, które można Gierkowi zapisać na plus. Ale stąd jest jeszcze daleka droga do mówienia o nim jako o "komunistycznym patriocie", jak to uczynił w kampanii prezydenckiej - chcąc zapewne pozyskać głosy lewicowych wyborców - Jarosław Kaczyński.

- Tak, ja bym takiego określenia nie użył. Gierek był przywódcą w systemie komunistycznym, od młodości związanym z tym ruchem. W latach stalinowskich awansował, akceptował wszystkie reguły tamtego systemu i te reguły w gruncie rzeczy zgubiły go jako polityka. Wszystkie hasła, które głosiła jego ekipa, były nie do zrealizowania w tamtym systemie.

Przeczytaj również: Trabant - najsympatyczniejszy samochód epoki PRL.

- Epoka gierkowska zakończyła się powstaniem Solidarności.

- Dokładniej: krachem gospodarczym, fermentem społecznym i utratą przez partię komunistyczną wpływów ideologicznych na dużą skalę. Wybór papieża to było wydarzenie, które w wielkim stopniu zmieniło psychologiczny obraz Polski. Polacy do 1978 r. mogli sądzić, że ten system jest wieczny i że może być tylko lepszy lub gorszy przywódca. W tamtym momencie zaczęli mieć bohatera narodowego zupełnie gdzie indziej. Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w 1979 r. potwierdziła to namacalnie.

Coca-cola - do Polski napój trafił w 1972 roku dzięki umowie władz PRL z koncernem. Produkowana była na amerykańskiej licencji przez warszawskie zakłady
Coca-cola - do Polski napój trafił w 1972 roku dzięki umowie władz PRL z koncernem. Produkowana była na amerykańskiej licencji przez warszawskie zakłady piwowarskie. W połowie lat 50. polska prasa nazywała Coca-Colę stonką ziemniaczaną w płynie Spodnie-dzwony - to absolutny hit w modzie lat 70. Mamy luz, styl na dzieci-kwiaty, buty na platformach, koszule ze stójką i spódnice „bananówy”. fot. ZAFF, archiwum

Coca-cola - do Polski napój trafił w 1972 roku dzięki umowie władz PRL z koncernem. Produkowana była na amerykańskiej licencji przez warszawskie zakłady piwowarskie. W połowie lat 50. polska prasa nazywała Coca-Colę stonką ziemniaczaną w płynie Spodnie-dzwony - to absolutny hit w modzie lat 70. Mamy luz, styl na dzieci-kwiaty, buty na platformach, koszule ze stójką i spódnice "bananówy".
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

- A 14 miesięcy później powstała Solidarność. Czy jej powstanie było nieuniknione?

- Nie. To mogło się nie udać. Władze mogły skutecznie te strajki rozbić, nie dolewać oliwy do ognia w lecie 1980 r. Lecz władze wówczas się "rozjechały", Gierek zupełnie stracił kontrolę nad sytuacją, a ze strony nowych elit społecznych była wielka determinacja. Podjęto też szczęśliwe decyzje o zamianie strajku w Stoczni Gdańskiej z ekonomicznego na solidarnościowy, o podpisaniu porozumień. A potem był ten niezwykły zryw organizacyjny we wrześniu, kiedy z wszystkich komitetów strajkowych w ciągu 17 dni powstała jedna, ogólnopolska Solidarność. Ale to już inna historia.

Przeczytaj: Edward Gierek nie doczeka się jednak pomnika we Włocławku.

Irena Szewińska. W 1974 została wybrana w plebiscycie agencji prasowej United Press International najlepszą sportswoman świata. W 1977 uznana za najlepszą
Irena Szewińska. W 1974 została wybrana w plebiscycie agencji prasowej United Press International najlepszą sportswoman świata. W 1977 uznana za najlepszą lekkoatletkę świata przez magazyn „Track & Field News”. Szewińska biega jak wiatr, a Orły Górskiego rozkładają na łopatki największe sławy piłki nożnej, Wanda Rutkiewicz wspina się na Mount Everest, a Wojciech Fortuna przeciera szlak Małyszowi. Mirosław Hermaszewski - 5 lipca 1978 z Piotrem Klimukiem odbył lot na statku Sojuz 30. W czasie ośmiodniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI. fot. ZAFF, archiwum

Irena Szewińska. W 1974 została wybrana w plebiscycie agencji prasowej United Press International najlepszą sportswoman świata. W 1977 uznana za najlepszą lekkoatletkę świata przez magazyn "Track & Field News". Szewińska biega jak wiatr, a Orły Górskiego rozkładają na łopatki największe sławy piłki nożnej, Wanda Rutkiewicz wspina się na Mount Everest, a Wojciech Fortuna przeciera szlak Małyszowi. Mirosław Hermaszewski - 5 lipca 1978 z Piotrem Klimukiem odbył lot na statku Sojuz 30. W czasie ośmiodniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI.
(fot. fot. ZAFF, archiwum)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska