Weekend już za nami: 17 wypadków, 2 ofiary, ponad 100 pijanych kierowców. To tylko region

Blisko 15 tysięcy policjantów czuwało przez ostatni długi weekend nad bezpieczeństwem kierowców w całej Polsce. W piątek po południu rozpoczęli oni ogólnopolską akcję "Znicz 2010". Pomagali im funkcjonariusze żandarmerii wojskowej i strażnicy miejscy. Mimo to, zaledwie w ciągu pierwszych dwóch dni świątecznego weekendu doszło w kraju do 234 wypadków. Zginęły w nich aż 24 osoby, a 291 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali też 930 nietrzeźwych kierowców. Policyjne statystyki nie obejmują jednak wczorajszego dnia.

Na drogach naszego województwa doszło od piątku do poniedziałku do 17 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 18 zostało osób rannych. Policja zatrzymała ponad stu nietrzeźwych kierowców.

Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region

Do tragicznego wypadku doszło z soboty na niedzielę w Konecku (pow. aleksandrowski). 25-letni kierowca renault podczas wymijania golfa śmiertelnie potrącił stojącego na jezdni mężczyznę. Jak się później okazało kierowca renaulta był nietrzeźwy. Miał 0,72 promila alkoholu we krwi.

Tragiczny wypadek wydarzył się także w niedzielę przed południem w Dworzysku (pow. świecki). 52-letni mieszkaniec Bydgoszczy, który kierował nissanem primera zjechał z drogi i uderzył w filar wiaduktu. Mężczyzna został zabrany do szpitala, ale obrażenia były na tyle mocne, że kilka godzin później zmarł.
Akcja "Znicz 2010" zakończyła się dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. - Ostatni dzień długiego weekendu był wyjątkowo spokojny - stwierdziła Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Nie można jednak tego powiedzieć o wcześniejszych dniach.

Śmiertelny wypadek w Konecku. Pijany kierowca potrącił pieszego

Na krajowej 5 rozpędzony nissan uderzył w filar wiaduktu - kierowca nie żyje
Udostępnij