Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni pobili się na bankiecie z okazji otwarcia hali gimnastycznej

za: dziennikwskodni.pl, (mm, rp)
- Zakładałem jesionkę przy szatni, kiedy podszedł. Bez słowa dał mi strzała i wybił trzy zęby - mówi radny Mazur.
- Zakładałem jesionkę przy szatni, kiedy podszedł. Bez słowa dał mi strzała i wybił trzy zęby - mówi radny Mazur. Fot. Bartłomiej Żurawski
- Zbyszek zachowywał się agresywnie, ubliżał nie tylko mnie. Nie wiem, jak doszło do tego, że stracił zęby. Ja go na pewno nie uderzyłem - zaklina się radny Polaszczyk.

- Wielu mieszkańców Piask jest zbulwersowanych zajściem po otwarciu hali sportowej. Najbardziej ciekawi nas, kto zapłacił za ten bankiet. I czy w obliczu rosnących cen i niskich dochodów mieszkańców tego typu imprezy są niezbędne? - pyta oburzona Czytelniczka z Piask.

W piątek po uroczystym otwarciu sali gimnastycznej w Piaskach lokalni politycy pojechali świętować do restauracji "Rarytas". Na bankiecie doszło do incydentu z udziałem radnych z Piask, dawnych kolegów z PSL. Jeden oskarża drugiego o pobicie. Jedno jest pewne - na podłogę w restauracji posypały się zęby. Pisaliśmy o tym we wtorkowym wydaniu gazety.

Miejski radny z Piask Zbigniew Mazur tak relacjonował okoliczności zajścia: - Zakładałem jesionkę przy szatni, kiedy podszedł. Bez słowa dał mi strzała i wybił trzy zęby.

Pobić miał go wiceprzewodniczący Rady Miasta Waldemar Polaszczyk. - Zbyszek zachowywał się agresywnie, ubliżał nie tylko mnie. Nie wiem, jak doszło do tego, że stracił zęby. Ja go na pewno nie uderzyłem - twierdzi tymczasem W. Polaszczyk.

Policjanci jeszcze w piątek dotarli do potencjalnego sprawcy zdarzenia. Miał w organizmie ok. 1,7 promila alkoholu. Pobity miał ok. 1,5 promila.

- Nie wiem, kto finansował ten bankiet. Na pewno nie gmina. Poza tym, ja byłem na zwolnieniu i nie widziałem zdarzenia - zapewnia Ryszard Siczek, burmistrz Piask.

Finansowania bankietu wyparło się również Starostwo Powiatowe w Świdniku, które wraz z gminą Piaski wybudowało halę. - Organizatorem uroczystości była szkoła. My nie płaciliśmy za ten bankiet - zapewnia Radosław Brzózka, rzecznik starosty świdnickiego.

- Za bankiet zapłacił wykonawca inwestycji. Obiad trwał od 13 do 15. Później w restauracji zostały te osoby, które mieszkają blisko, m.in. radni - wyjaśnia Waldemar Szałek, dyrektor Zespołu Szkoły w Piaskach.

Dotarliśmy do wykonawcy hali. Potwierdził, że bankiet został sfinansowany w całości przez jego firmę.
Policjanci ustalają okoliczności bójki. Zawiadomienie złożył radny Mazur. - Docieramy do świadków i ich przesłuchujemy - tłumaczy Magdalena Szczepanowska ze świdnickiej policji.
Udostępnij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska