Na Uniwersytecie Jagiellońskim nie uruchomiono 50 specjalności na 20 kierunkach studiów magisterskich zaocznych i wieczorowych. Na Uniwersytecie Warszawskim nie wystartowały zajęcia na 20 kierunkach. Na Uniwersytecie Wrocławskim w październiku nie ruszyły cztery specjalizacje. W całym kraju na państwowych uczelniach nie uruchomiono w tym roku płatnych kilkuset kierunków studiów wieczorowych i zaocznych - zauważa gazeta.
Władze państwowych uczelni winią studentów za to, że ci idą na łatwiznę. Zdaniem Katarzyny Pilitowskiej, rzeczniczki UJ, studenci coraz częściej decydują się na naukę w szkołach prywatnych, ponieważ w nich znacznie łatwiej jest uzyskać dyplom, gdy tymczasem, w trosce o poziom kształcenia, uczelnie publiczne stawiają pewne wymogi. Z taką interpretacją zjawiska nie do końca zgadza się socjolog dr Krzysztof Łęski. - Przecież bardzo często w szkołach niepublicznych wykładają osoby ze szkół publicznych. Dlatego uczelni wyższych nie powinno się dzielić na publiczne i niepubliczne, tylko na dobre i złe - mówi rozmówca "Dziennika Gazety Prawnej".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę