Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat brodnicki. Masz prawo do odszkodowania. Rzecznik ubezpieczonych ci pomoże.

(daw)
Nadesłane
- W połowie września na trasie z Brodnicy do Jabłonowa Pomorskiego uszkodziłem szybę samochodu - mówi Bogdan Szóstakowski z Brodnicy. - Spod kół nadjeżdżającego samochodu z naprzeciwka wyleciały kamienie, które zbiły mi szybę. Odszkodowania mi odmówiono - żali się nasz Czytelnik.

Przypomnijmy, iż remont drogi nr 543 rozpoczął się pod koniec sierpnia tego roku. Całkowity koszt remontu drogi wyniósł prawie 900 tysięcy złotych. Stan drogi oraz sposób przeprowadzania robót drogowych przez wykonawcę zdumiewał nie jednego kierowcę. Osób poszkodowanych jadących trasą Brodnica - Jabłonowo Pomorskie jest wiele. Ci, którzy postanowili się ubiegać o odszkodowanie, zostali odesłani z przysłowiowym kwitkiem.

Temat stanu dróg podjęliśmy w artykule z 29 września. Jak pisaliśmy - wykonawca odpowiada za bezpieczeństwo na placu budowy. Firma przeprowadzająca remont zobligowana jest do wykupienia polisy ubezpieczeniowej. I w takich przypadkach, każdy poszkodowany ma prawo rościć prawa do odszkodowania z tytułu ubezpieczenia.

- Sprawę kolizji zgłosiłem na policję więc jest dowód, że nie wymyślam sobie usterki - mówi Bogdan Szóstakowski z Brodnicy. - Na skutek uderzenia kamienia, który wypadł spod kół samochodu jadącego z na przeciwka, szyba pękła. Aby móc jeździć samochodem musiałem wymienić szybę. Zapłaciłem 265 złotych za wymianę oraz 20 zł za przegląd. Byłem przekonany, że poniesione koszty zostaną mi zwrócone - bulwersuje się nasz Czytelnik.

Sprawa jednak okazuje się niezbyt oczywista, o czym przekonał się nasz Czytelnik. W piśmie, jaki otrzymał poszkodowany czytamy:
- Z posiadanych dokumentów wynika, iż szkoda spowodowana została ruchem pojazdu poruszającego się tą samą drogą (w czasie wyprzedzania), z pod kół którego wyrzucony został z dużą siłą kamień, uszkadzając szybę czołową samochodu. W świetle zebranych materiałów w sprawie (...) TUiR WARTA S.A. z przykrością stwierdza, iż nie znajduje podstaw do przejęcia odpowiedzialności za zgłoszoną szkodę.

W celu wyjaśnienia sprawy zwróciliśmy się do biura Rzecznika Ubezpieczonych z siedzibą w Warszawie. Okazuję się, że poszkodowany ma prawo odwołać się od decyzji ubezpieczyciela.
- Trzeba przyznać, że ubezpieczyciele w tego typu sprawach bardzo często odmawiają wypłacenia odszkodowania, co nie oznacza, że sprawa jest z góry skreślona - mówi Krystyna Krawczyk, dyrektor biura ubezpieczonych. - Uważam, że należy walczyć o swoje prawa. My jesteśmy po to, by pomóc poszkodowanym. Każdy poszkodowany, któremu odmówiono wypłacenia odszkodowania może zwrócić się do Rzecznika Ubezpieczonych z prośbą o pomoc - apeluje Krystyna Krawczyk.

Aby Biuro Rzecznika Ubezpieczonych podjęło interwencję w tej sprawie, należy opisać dokładnie zaistniałą sytuację, skompletować jak najbardziej obfitą dokumentację - pismo od ubezpieczyciela, dowód poniesionych kosztów czy na przykład zaświadczenie z komendy policji o zgłoszeniu kolizji - a następnie wysłać wszystkie dokumenty do warszawskiego biura.

- Im więcej skompletowanych dokumentów, tym zdecydowanie lepiej. Uprzedzam jednak, że poszkodowany musi uzbroić się w cierpliwość. Z powodu wpłynięcia ogromu wniosków od powodzian mamy mnóstwo pracy. Interwencję podejmiemy na pewno, ale może to potrwać nawet do półtora miesiąca od wpłynięcia skargi - tłumaczy dyrektor Biura Rzecznika Ubezpieczonych.
Ponadto, firma, która wykupiła na czas trwania robót zbyt małą polisę może liczyć się z odpowiedzialnością za szkody, bowiem to z winy wykonawcy doszło do usterek.
Oprócz tego, jak informuje rzecznik ubezpieczeniowy, każdy poszkodowany, ma praw w ciągu minimum trzech lat zgłosić swoje roszczenia. To najkrótszy termin przedawnienia w tego typu przypadkach.

- Nie prowadzimy statystyk skuteczności naszych interwencji, ale w tego typu sprawach, poprzez łagodną perswazję, udaje nam się zmienić stanowisko ubezpieczyciela w około czterdziestu procentach spraw - pociesza Krystyna Krawczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska