Zatrzymanie pseudokibiców w Bydgoszczy
(fot. fot. KWP w Bydgoszczy)
Policjanci Centralnego Biura Śledczego, którzy na początku tego roku rozbili grupę pseudokibiców z Poznania zajęli się rozpracowaniem podobnie działającej bojówki kibicowskiej w Bydgoszczy. W środę rano funkcjonariusze CBŚ wspierani przez policjantów z Bydgoszczy, Poznania oraz grupę bojową z Biura Operacji Antyterrorystycznych weszli do mieszkań w Bydgoszczy i w pobliskich miejscowościach. Zatrzymano 28 osób. Wśród nich jest Marek G. pseudonim "Maras" uznawany za przywódcę pseudokibiców bydgoskiej drużyny piłkarskiej. Poza nim w ręce policjantów wpadli jego najbliżsi koledzy: "Kruszyna", "Długi", "Chuligan", "Neo", "Osa", "Małolat", "Bokser" i wielu innych. Za udział w bójce grozi im kara do 3 lat więzienia.
Przeczytaj również: Śledczy: - To nie była żadna ustawka tylko prywatny konflikt. Śmierć kibica "Zawiszy".
Śledztwo w sprawie tak zwanych ustawek pseudokibiców piłkarskich prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Centralne Biuro Śledcze zajmowało się rozpracowaniem tej sprawy niemal dwa lata. Początkowo policjanci interesowali się procederem handlu narkotykami. Napływające informacje wskazywały, że w Poznaniu działa dość dobrze zorganizowana grupa handlarzy narkotyków. Szybko okazało się, że w tej grupie uczestniczą osoby kojarzone z tzw. "hooligans" widywane na trybunach piłkarskich. Zasadniczym celem działalności tej grupy było jednak organizowanie i uczestniczenie w bójkach z pseudokibicami klubów piłkarskich z innych miast.
Zatrzymanie pseudokibiców w Bydgoszczy
(fot. fot. KWP w Bydgoszczy)
Przeczytaj też: Ustawka pseudokibiców i policyjny pościg w Golubiu Dobrzyniu.
Grupa kibiców bydgoskiej drużyny piłkarskiej jadąc autobusem do Słubic na mecz z miejscowym klubem, zatrzymała się Grabach. Do tej miejscowości kilkunastoma samochodami dotarła umówiona wcześniej grupa kilkudziesięciu bojówkarzy z Poznania. Doszło do regularnej bitwy, w której udział brało około 140 mężczyzn.
Zatrzymani dzisiaj mężczyźni, zdaniem oficerów CBŚ, to czołówka piłkarskich chuliganów. Część z nich była zatrzymana 11 września br. po zamieszkach, do których doszło na meczu Zawiszy Bydgoszcz z Widzewem Łódź. Większość z zatrzymanych wielokrotnie była notowana w rejestrach policyjnych za bójki, pobicia a nawet napaści na policjantów.
- Trwają przesłuchania. Zatrzymani są na bieżąco dowożeni do prokuratury - poinformowała nas w samo południe Monika Chlebicz, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
W sumie przesłuchanych zostało 29 osób, bo jeden z kibiców zgłosił się sam na przesłuchanie. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzut udziału w bójce. - Część z nim przyznała się do winy, część odmówiła składania wyjaśnień - poinformowała nas Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka prasowa poznańskiej Prokuratury Okręgowej. - Wobec zatrzymanych, którzy nie przyznają się do winy, prokurator zdecydował się na wprowadzenia środków zapobiegawczych, tj. dozór policyjny i zakaz opuszczania województwa kujawsko-pomorskiego - dodała.
Po przesłuchaniu wszyscy zatrzymani zostali zwolnieni do domów.
Udostępnij
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!