Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Potwierdzono dwa przypadki salmonelli. Już 85 osób z objawami zatrucia pokarmowego

(maga)
sxc
Rośnie liczba chorych uczniów ze szkoły społecznej przy ul. Bolta. Toruński sanepid wie już o 85 przypadkach. W dwóch potwierdzono salmonellę.

pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Do Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Toruniu do tej pory trafiło 9 osób z ostrym bólem brzucha, wymiotami i biegunką. W tym gronie są i nauczyciele i uczniowie ze Społecznej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum Stowarzyszenia Edukacja.
Zdaniem lekarzy ich stan jest dobry i średni, nie ma ciężkich przebiegów, a hospitalizacja nie potrwa długo.

- Z wywiadów z rodzicami uczniów i nauczycielami wiemy, że podobne dolegliwości ma już 85 osób - wyjaśnia Jolanta Karulska kierowniczka wydziału nadzoru Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Toruniu. - W dwóch przypadkach potwierdziliśmy obecność w organizmie pałeczek salmonelli.

Teraz inspektorzy czekają na wymazy pozostałych hospitalizowanych pacjentów i wyniki badań żywności, którą prawdopodobnie się zatruli. Na razie wykluczono obecność w niej m.in. bakterii coli. - Rezultaty posiewu na salmonellę poznamy jeszcze dzisiaj - zapowiada Jolanta Karulska.
Rodzice chorych dzieci podejrzewają, że zawiniło jedzenie ze szkolnej stołówki, podane w środę lub czwartek. Niektórzy uczniowie podstawówki i gimnazjum na złe samopoczucie narzekali już w piątek rano.

- Córka trafiła do szpitala, bo baliśmy, że się odwodni. Szybko wykluczono wirusowe podłoże jej złego stanu - mówi tata jednej z uczennic podstawówki, która teraz przechodzi terapię antybiotykową.

Czytaj: Salmonella w Toruniu? 6 osób w szpitalu, ponad 60 kolejnych z objawami zakażenia.
Według szacunków sanepidu na ryzyko zachorowania narażonych jest łącznie 339 osób, w tym 326 dzieci. O problemie wie już wydział edukacji i ochrony ludności toruńskiego magistratu.
- Cały czas jesteśmy też w kontakcie z wojewódzkim inspektorem sanitarnym. Decyzja o ewentualnym zawiadomieniu prokuratury należy do powiatowego inspektora, ale na razie nie ma do tego podstaw. Dochodzenie epidemiologiczne trwa, szukamy źródła zakażenia - mówi Karulska.

Tymczasem w szkole przy ul. Bolta zajęcia odbywają się według planu. - Prowadzimy tę szkołę od 18 lat, różne historie się zdarzały i nie widzę powodu, by teraz zawieszać naukę - wyjaśnia Grzegorz Sieniawski, dyrektor placówki. Dodaje, że na lekcje nie przychodzi teraz 30 proc. uczniów, ale powody absencji są różne.

Bakterie salmonelli wywołują dolegliwości żołądkowo-jelitowe nazywane potocznie zatruciem pokarmowym. Bóle brzucha, gorączka, biegunka, nudności i wymioty pojawiają się zwykle po 18-24 godzinach od zakażenia, do którego dochodzi przez żywność pochodzącą od zakażonych zwierząt lub zanieczyszczoną ich odchodami oraz ludzi wydalających pałeczki z kałem.

Wyświetl większą mapę
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska