Detektyw Rutkowski zatrzymał poszukiwanego pracownika kantoru w Zakopanem

E-wydanie Gazety Pomorskiej

E-wydanie Gazety Pomorskiej

Nie możesz kupić papierowego wydania naszej gazety? Teraz możesz dowiedzieć się, co dzieje się w twoim regionie, kraju i świecie także czytając e-wydanie "Pomorskiej".

Rafał Nowak pracował w kantorze obok hotelu "Pod Orłem". Tydzień temu wyszedł z pracy rano i pojechał samochodem narzeczonej w nieznanym kierunku. Okazało się, że miał poważne problemy finansowe przez pokątny handel walutą. Co ciekawe, na umowach z wierzycielami, przekazującymi mu gotówkę na zakup euro (taniej niż w kantorze), dopisywał klauzulę, że w razie niewypłacalności odda ją jego ukochana. To właśnie ona - Karina Kramp - wynajęła Rutkowskiego.

We wtorek okazało się, że poszukiwany żyje. Przez niespełna tydzień mieszkał w najtańszym hotelu w Zakopanem. Zatrzymanie mężczyzny sfilmowano.

W środę sąd rozpatrzy wniosek prokuratury o jego tymczasowe aresztowanie.

Bydgoszczanina poszukiwała też policja.

Doniesienie na Nowaka złożył m.in. właściciel kantoru, który twierdzi, że pracownik przywłaszczył sobie 160 tysięcy złotych.

Więcej o sprawie, o tym co powiedział Rafał Nowak przy zatrzymaniu i nie tylko, w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Udostępnij