Bydgoszcz. Kreską pokazał historię

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Od poniedziałku w całej Polsce można kupić komiks opowiadający o obronie Poczty Polskiej w Gdańsku. Autorem rysunków jest bydgoszczanin Jacek Przybylski.

Komiks "Pierwsi w boju. Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku" ukazał się jako drugi tom serii "Kroniki epizodów wojennych". Pierwszy tom wydany był w 2004 roku i opowiadał o obronie polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Drugi album, o obronie gdańskiej poczty, właśnie pojawił się na rynku.
Ilustracje do komiksu wykonał bydgoszczanin Jacek Przybylski. Okładka również jest dziełem pochodzącego z Bydgoszczy Krzysztofa Wyrzykowskiego.
To nie pierwszy sukces bydgoskich twórców komiksu. Opowieść o "Człowieku Kolejce" autorstwa Macieja Jasińskiego i rysownika Jakuba Mathia została doceniona podczas konkursu zorganizowanego przez Fundację FOR Leszka Balcerowicza. Komiks zdobył główną nagrodę w kategorii tematycznej "Socjalizm, czyli gospodarcza droga donikąd". Autorzy zostali też wyróżnieni przez Tomasza Bagińskiego, nominowanego do Oscara za "Katedrę".

Bydgoszczanin Jacek Michalski jest też jednym z autorów ilustracji komiksu "1940 Katyń - Zbrodnia na nieludzkiej ziemi". Komiks ukazał się na rynku w kwietniu.
Rysowanie komiksu o obronie Poczty Polskiej w Gdańsku zajęło Jackowi Przybylskiemu ponad 2 miesiące. - Im bliżej było terminu oddania pracy, tym więcej godzin siedziałem nad rysunkami - przyznaje. Żeby zdążyć, pracowałem nawet po 8 godzin, zdarzyło mi się też zarywać noce. Na szczęście mam bardzo wyrozumiałą żonę - śmieje się.
Przybylski zajmuje się rysowaniem komiksów od 15 lat, jego prace były już publikowane w różnych czasopismach. - Może właśnie dlatego wydawca komiksu, oficyna "Zin Zin Press" zgłosiła się właśnie do mnie. Najpierw, jak to zwykle bywa, toczyły się rozmowy kuluarowe. Podesłałem kilka moich prac i dopiero wtedy dowiedziałem się, że wytypowano właśnie mnie - opowiada Jacek Przybylski.

Przybylski przy rysowaniu stosuje tak zwaną realistyczną kreskę. - Staram się najwierniej oddać rzeczywistość, postaci, budynki - tłumaczy. - Przeglądając taki komiks ma się wrażenie, jakby oglądało się zdjęcia - dodaje.
I właśnie z archiwalnych zdjęć korzystał podczas pracy. - Niestety, fotografii jest bardzo mało. Zachowało się tylko kilka ujęć pocztowców - mówi Jacek Przybylski. - Pomocny okazał się też polski film zatytułowany "Wolne Miasto Gdańsk" - wyjaśnia rysownik.
Przybylski cieszy się, że komiks będzie można kupić w całej Polsce. - To doskonała okazja, by pokazać historię w pigułce, szczególnie młodym ludziom - dodaje. - Żałuję tylko, że z samego rysowania komiksów nie da się wyżyć - mówi z żalem.
Przybylski, choć z wykształcenia jest plastykiem, też pasjonuje się historią. W wolnym czasie, a ma go niewiele, stara się znaleźć chwilę na dobry film lub książkę.

Bydgoszcz to znane "zagłębie komiksowe". W "Dzienniku Wieczornym" debiutował Jerzy Wróblewski, autor największej liczby odcinków do komiksu "Kapitan Żbik". Bydgoscy twórcy komiksu nazywają Wróblewskiego swoim duchowym patronem. W Bydgoszczy też urodził się Michał "Śledziu" Śledziński, autor pierwszego zeszytu kontynuacji losów kapitana Żbika, zatytułowanych "Komisarz Żbik".
Udostępnij