Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Jaranowie. Nie żyje 63-letni dziekan z UTP. Zmarł w drodze do szpitala

(bog)
Zderzenie w Jaranowie miało jednak tragiczny finał
Zderzenie w Jaranowie miało jednak tragiczny finał KWP Bydgoszcz
We wtorek, w wyniku ran odniesionych w wypadku samochodowym, zmarł Wojciech Korpal, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego.

Bydgoska uczelnia w smutnych nastrojach żegna Wojciecha Korpala, postać wybitną - profesora nadzwyczajnego, współzałożyciela uczelnianej "Solidarności", laureata wielu nagród za działalność naukową oraz dydaktyczną i w końcu aktualnego dziekana wydziału technologii i inżynierii chemicznej.

- Był powszechnie lubiany przez współpracowników, kolegów i studentów. I nie są to zdawkowe słowa, które zwykle wypowiada się przy takich okazjach. To był naprawdę wyjątkowy człowiek - wspomina Wojciech Chmara, rzecznik prasowy uczelni.

Groźny wypadek w Jaranowie - trzy osoby ranne, jedna przetransportowana śmigłowcem do szpitala
Do tragedii doszło we wtorek, na prostym odcinku drogi w Jaranowie, pow. aleksandrowski, gdzie prowadzona przez profesora skoda zderzyła się z osobowym peugeotem.

Siła uderzenia była tak duża, że do szpitali odwieziono wszystkich uczestników wypadku. 37-letni kierowca peugeota i 63-letnia pasażerka skody karetkami zabrano do Włocławka, a po ciężko rannego profesora przyleciał helikopter. Niestety, mimo reanimacji zmarł podczas lotu. Miał 63 lata.

Obecnie policyjni śledczy ustalają dokładne okoliczności wypadku. Na razie wiadomo tylko, że badanie kierowcy peugeota wykazało w jego organizmie prawie promil alkoholu. Mężczyzna spędził noc z wtorku na środę w areszcie, a gdy wytrzeźwiał został przesłuchany przez prokuraturę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska