Nefrolog poszukiwany

Dzisiaj, w nowo otwartej stacji dializ w świeckim szpitalu przyjęto pierwszych pięciu pacjentów. Będzie ona w stanie obsłużyć ok. 50 chorych. Do dyspozycji jest pięć stanowisk na dużej sali oraz trzy dodatkowe m.in. dla pacjentów zakaźnych. W miarę upływu czasu ich liczba wzrośnie do piętnastu. - Dializa przeprowadzana jest w godzinach od 7 do 15, jednak w nagłych przypadkach pacjenci będą przyjmowani całodobowo - informuje Emilia Konieczyńska, dyrektor NZOZ Nowy Szpital w Świeciu.
Uruchomienie stacji jest sporym ułatwieniem dla mieszkańców powiatu świeckiego. - Zabieg jest bardzo czasochłonny. Dializa musi odbywać się zazwyczaj cztery razy w tygodniu i trwa około czterech godzin - wyjaśnia dyrektor. - Nie trudno sobie wyobrazić, że dojazd ze Świecia do Bydgoszczy jest w tym wypadku uciążliwy - podkreśla Konieczyńska.

Nefrolog poszukiwany

Świecka stacja dializ miała być otwarta już w maju. Sale były wyremontowane i wyposażone w niezbędną aparaturę, jednak największym problemem okazało się znalezienie specjalisty. - Na rynku medycznym nefrologia jest wciąż deficytową specjalizacją, dlatego dopiero pod koniec czerwca udało się nam nawiązać kontakt z lekarzem, który przybył do Świecia z Poznania - tłumaczy Emilia Konieczyńska.
Dr Artur Nowak, bo o nim mowa, jest nowym szefem świeckiej stacji dializ i to do niego powinny zgłaszać się osoby chcące korzystać z jej usług. Wiadomo także, że prawdopodobnie już we wrześniu powstanie poradnia nefrologiczna. W odległej przyszłości planowane jest otwarcie oddziału. - Do tego czasu musimy wyszkolić kadrę lekarzy specjalistów - wyjaśnia Emilia Konieczyńska.
Anna dyguła