Victoria Koronowo wygrała w Świeciu

WDA ŚWIECIE - VICTORIA KORONOWO 3:4 (1:1)
1:0 Arkadiusz Woźniak (33.-karny), 1:1 Adam Kardasz (35.-karny), 1:2 Arkadiusz Piskorski (55.), 1:3 Jakub Kujawka (56.), 2:3 Łukasz Walda (62.-sam.), 2:4 Wojciech Springer (90+1), 3:4 Valentin Dah (90+4.)
WDA: Tomaszewski - Wenerski, Raszka, Żurek, Kiełpiński (61. Sz. Makowski) - Łożyński, Szczygielski (46. Czerwiński), Olszewski, Grzywaczewski, Talaśka (46. M. Makowski) - Woźniak (61. Dah)
VICTORIA: Skory - Błaszkiewicz, Szczukowski (85. Sawicki), Poznański, Walda - Grugiel, Kardasz, Piskorski (64. Springer), Plewa (59. Lipiński), Andrzejewski - Kujawka (87. Kowal)
Żółte kartki: Żurek, Czerwiński, Poznański, Walda,
Czerwona kartka: Poznański (68.- za 2. żółte)

Wda zaczęła mecz tylko z jednym debiutantem Adrianem Raszką. Na “szpicy" wystąpił powracający do świeckiej drużyny po półrocznej przerwie Arkadiusz Woźniak. I to on w 1. połowie najbardziej dał się we znaki gościom w szeregach, których było siedmiu debiutantów z trenerem Grzegorzem Wódkiewiczem na czele. “Woźny" w 14. min. zdobył gola, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i bramki nie uznał. W 33. min. Arkadiusz Woźniak został powalony w polu karnym przez Jakuba Poznańskiego i sędzia podyktował “jedenastkę". Sam poszkodowany zamienił karnego na bramkę i Wda prowadziła 1:0. Ale długo się z prowadzenia nie cieszyła. W ślady Poznańskiego poszedł 120 sekund potem Piotr Żurek, a rzut karny pewnie wykorzystał Adam Kardasz i był remis. Do przerwy inicjatywę przejęli koronowianie. Dwie dobre okazje do zdobycia bramki zaprzepaścił Arkadiusz Piskorski.

Historyczny moment

W przerwie trener Piotr Tworek dokonał podwójnej zmiany. Za słabo grających Adriana Talaśkę i Leszka Szczygielskiego weszli Bartosz Czerwiński i debiutant Mateusz Makowski. Żadna z drużyn nie zamierzała rezygnować z wygranej. Decydujące dla końcowego wyniku okazały się dwie minuty. W 55. min. Adam Kardasz wpadł w pole karne i oddał mocny strzał, który obronił przed siebie Robert Tomaszewski. Obrońcy nie zdążyli go zaasekurować i skuteczną dobitką popisał się Arkadiusz Piskorski. Za chwilę Victoria wyprowadziła kolejną kontrę, a w roli głównej wystąpił Jakub Kujawka, który ośmieszył defensorów Wdy i strzałem w długi róg strzelił trzeciego gola dla przyjezdnych. Nagle zrobiło się 1:3. Trener Tworek wprowadził kolejnych dwóch debiutantów - Szymona Makowskiego i Valentina Dah'a. Po raz pierwszy w historii świeckiego klubu w meczu ligowym zagrał czarnoskóry zawodnik. I to on chwilę po wejściu tak naciskał Łukasza Waldę, że młody obrońca przelobował własnego bramkarza i było 2:3. Świecianie do końca atakowali, ale w doliczonym czasie gry kolejny błąd w defensywie kosztował ich stratę czwartego gola, którego strzelił debiutant Wojciech Springer. Dodajmy, że już wtedy goście grali w “10", bo w 68. min. czerwoną kartkę za 2. żółtą otrzymał Jakub Poznański. Wynik meczu w 94. min. ustalił Valentin Dah strzałem głową. Wda po raz drugi w 2010 roku przegrała z Victorią.