Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki Brat w Toruniu. Będzie więcej kamer

(WG)
fot. Lech Kamiński
Już prawie 150 kamer strzeże bezpieczeństwa torunian. Z roku na rok ich przybywa. Wkrótce system zwiększy się o kolejnych 50 urządzeń. Miasto chce je zainstalować m.in. na Starówce oraz Bydgoskim.

Czy potrzeba nam więcej kamer? Zdania wśród torunian są podzielone. - Czasami odnoszę wrażenie, jakbyśmy już teraz żyli w Orwellowskim świecie pozbawionym wszelkiej prywatności - mówi Jadwiga Ziętek ze Starówki. - Dzięki kamerom czuję się bezpieczniej. Zdaję sobie jednak sprawę, że są one już niemal wszędzie: w szkołach, sklepach, na stacjach benzynowych, osiedlach, autobusach, tramwajach, a także na skrzyżowaniach. Czy jest więc jeszcze miejsce na jakąkolwiek prywatność?

Bez bójek i graffiti

- W końcu mogę spokojnie spacerować po moim osiedlu - cieszy się Magdalena Janiak z Rubinkowa. - Odkąd pojawiły się tu kamery, nie widziałam żadnych awantur, kłótni i bójek. Nie spotkałam też nowych graffiti. Ale wandale i chuligani przenieśli się w zupełnie inne miejsca.

Na Rubinkowie - gdzie na każdym wjeździe wita nas tabliczka "osiedle monitorowane" - bezpieczeństwa strzeże 18 urządzeń m.in. na pętli przy Dziewulskie-go, przejściach podziemnych, placu przed sklepem nocnym na Łyskowskiego.

- Pobicia, napady, rabunki - to tylko niektóre z przypadków, jakie udało się dzięki nim ujawnić - podkreśla Zdzisław Zakrzewski, prezes spółdzielni Rubinkowo. - Kamera przy przejściu dla pieszych w pobliżu Zespołu Szkół nr 8 nagrała już wielu kierowców, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle. Obraz trafia do komisariatu policji na Rubinkowie. Ogląda go oficer dyżurny. Chcemy, aby docelowo na osiedlu było ok. 40 kamer.

Przegonili złodziei aut

W najbliższych tygodniach Rubinkowo wzbogaci się o kolejne 8-10 urządzeń. Kupi je magistrat w ramach umowy ze spółdzielnią, która wypożyczy je od miasta.

- Urządzenia pojawią się m.in. na promenadzie przy Piskor-skiej, hotelu Lipsk, targowisku - mówi Zakrzewski. - Odkąd mamy kamery na osiedlu, policjanci nie otrzymali jeszcze żadnego zgłoszenia o kradzieży auta.

Ile "oczu" już na nas patrzy? - W zespole staromiejskim są 45 urządzenia, na Bydgoskim - trzy, a na osiedlach Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej, Zieleńca i Kopernika - ok. 96 - wylicza Krzysztof Podgórski, szef Toruńskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, gdzie trafia obraz z monitoringu.
Magistrat zamierza kupić kolejnych 39 kamer - tym razem w ramach lokalnego programu rewitalizacji. Zostaną one zamontowane w zabytkowej dzielnicy i na Bydgoskim Przedmieściu. Dokumentacja dla tego projektu ma być gotowa w ciągu półtora miesiąca. Miasto szuka teraz firmy, która ją opracuje.
Będą mieć oko na zabytkową dzielnicę

Nowe urządzenia pojawią się m.in. na ul. św. Jakuba, pl. Teatralnym, Chełmińskiej, Strumykowej, Jęczmiennej, Warszawskiej, Szumana, Szpitalnej, a także na Słowackiego, Krasińskiego, Mickiewicza, Sienkiewicza. Według szacunków cały projekt pochłonie 1,1 mln zł, z czego połowę otrzymamy z Regionalnego Programu Operacyjnego. Magistrat zakłada, że dzięki niemu o 5 proc. spadnie liczba przestępstw w Toruniu, a o 2 proc. wzrośnie wskaźnik ich wykrywalności.

W ub.r. za pomocą monito-ringu udało się ujawnić m.in. 236 przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, 123 - awantury, bójki i pobicia, a także 446 wykroczenia w ruchu drogowym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska