Hiszpania w finale. Niemcy pokonani

NIEMCY - HISZPANIA 0:1 (0:0)

Statystyka

Niemcy Hiszpania
5 strzały 13
2 strzały celne 5
6 rzuty rożne 7
49% posiadanie piłki 51%
33 min. czas gry 37 min.

Bramki: Puyol (73. głową)
NIEMCY: Neuer - Lahm, Friedrich, Mertesacker, Boateng (52. Jansen) - Khedira (80. Gomez), Schweinsteiger - Trochowski (62. Kroos), Ozil, Podolski - Klose
HISZPANIA: Casillas - Ramos, Pique, Puyol, Capdevila - Busquets, Alonso (90+3. Marchena) - Iniesta, Fernandez, Rodriguez (85. Silva) - Villa (80. Torres)
Sędziował: Wiktor Kassai (Węgry)
Piłkarz meczu FIFA: Xavi Fernandez

W pierwszej połowie oba zespoły grały generalnie "w szachy". Hiszpanie tradycyjnie wieloma podaniami próbowali przedrzeć się przez "niemieckie zasieki" i już w 5. minucie Villa znalazł się sam na sam z bramkarzem Neuerem, który zażegnał jednak niebezpieczeństwo. I to było właściwie w tej części meczu jedyne takie dokładne, prostopadłe podanie do hiszpańskiego napastnika. Niemcy, którzy dopiero w 18. min. odważyli się wyjść pod bramkę rywali i wywalczyli rzut rożny. Hiszpanie mieli go 5. min. wcześniej, gdy Puyol przestrzelił głową po dośrodkowaniu Iniesty.

Piłkarze obu drużyn wyraźnie nie chcieli w pierwszej odsłonie stracić bramki. Nie tylko więc brakowało celnych strzałów (dla Niemców w 32. min. uderzał Trochowski, ale Casillas obronił), ale nawet fauli z obu stron. Dość powiedzieć, że sędzia Kassai pierwszy odgwizdał, gdy Ramos nakładką powstrzymał Podolskiego. Hiszpan zresztą nie mógłby mieć pretensji, gdyby zobaczył żółtą kartkę.

Gorąco po przerwie zrobiło się w 58. min., gdy do akcji ofensywnej Hiszpanów włączył się Alonso. Piłkę otrzymał Rodriguez, jego strzał z trudem obronił Neuer, ale walczył jeszcze Iniesta, do którego strzału wzdłuż bramki nie zdążył Villa. Mimo to jeszcze jedną okazję miał w tej samej akcji Rodriguez, tym razem minimalnie pudłujący. Parę minut później trener Loew widząc, że na lewym skrzydle nie radzi sobie Trochowski (wcześniej Boatenga zastąpił Jansen), wprowadził Kroosa. I to on w 69. min. mógł zdobyć prowadzenie dla swojego zespołu, gdy dostał dokładne dośrodkowania od Podolskiego. Strzelił jednak z pierwszej piłki zbyt lekko, by Casillas tego nie obronił. Ta sytuacja zemściła się. Waleczny jak zwykle Iniesta wypracował cztery minuty później rzut rożny, do dośrodkowania Rodrigueza wyskoczyli Alonso i Puyol, który głową pokonał Neuera. Hiszpanie nie wykorzystali jeszcze jednej kapitalnej wręcz sytuacji, gdy w kontrze 2 na 1 wyszli Rodriguez i Torres. Ten pierwszy zamiast podać do stojącego na wolnej pozycji partnera próbował okiwać Mertesackera, ale bezskutecznie. Niemcy do końca próbowali doprowadzić do remisu i dogrywki, jednak mimo doliczenia przez arbitra 3 minut nie potrafili wypracować sobie dogodnej sytuacji.

Hiszpanie w niedzielnym finale w Johannesburgu zagrają z Holandią, a w sobotę Niemcy o brąz w Puerto Elizabeth zmierzą się z Urugwajem. Oba mecze o godz. 20.30.