Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Niemieckie tramwaje wyjadą na tory z opóźnieniem

Przemysław Decker
W tramwajach zostały już wymienione kasowniki. Robili to m.in. Roman Brudecki (z lewej) i Mirosław Stal, pracownicy MZK
W tramwajach zostały już wymienione kasowniki. Robili to m.in. Roman Brudecki (z lewej) i Mirosław Stal, pracownicy MZK Piotr Bilski
- Dostosowanie niemieckich tramwajów do polskich przepisów pochłonie dużo czasu i pieniędzy - mówią specjaliści. Ile zapłacimy za remonty? MZK nie podaje kwoty.

Pierwsze kupione ostatnio w Niemczech tramwaje GT8 na nasze tory miały wyjechać jeszcze w maju. Tak przynajmniej zapowiadał Miejski Zakład Komunikacji. Dziś jest już pewne, że pojazdy w tym miesiącu na ulicach się nie pojawią.

Dlaczego?

- Pod koniec kwietnia przeprowadziliśmy badania wozów. Sprawdziliśmy czy zostały one dostosowane do polskich przepisów. I... nie zostały - mówi Zygmunt Tarchalski, kierownik Zakładu Komunikacji w Instytucie Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa w Warszawie.

Ta instytucja decyduje o dopuszczeniu tramwajów do ruchu.

Usunięcie problemu będzie sporo kosztowało

Tarchalski twierdzi, że może minąć jeszcze dużo czasu zanim niemieckie wozy wyjadą na tory w Grudziądzu.

- Wydaje mi się, że szefowie grudziądzkiego przewoźnika nie do końca zdawali sobie z tego sprawę. W GT8 jest pewien newralgiczny problem, a uporanie się z nim jest dość kosztowne - dodaje.

Co to za problem? Tarchalski nie chciał powiedzieć, bo uznał, że obowiązuje go tajemnica. Zapewnił jednak, że MZK wie co ma zrobić, żeby tramwaje mogły zostać dopuszczone do ruchu

Diabeł utkwił w systemach hamowania

Pracownicy MZK,temu co mówi Tarchalski, twierdzą jednak, że właściwe badania nie zostały jeszcze przeprowadzone.

- 22 kwietnia miały miejsce wstępne oględziny techniczne. Po tym przeglądzie instytut wydał zalecenia, dotyczące prac, które należy wykonać, aby tramwaje mogły zostać dopuszczenie do ruchu - informuje Włodzimierz Tesz, rzecznik prasowy MZK.

Dodaje, że koszt prac będzie można określić po ich wykonaniu i dopuszczeniu pojazdów do ruchu.

Z naszych informacji wynika, że dostosowanie jednego pojazdu do polskich przepisów może kosztować nawet 20 tysięcy złotych. Chodzi głównie o unowocześnienie systemów hamowania w szynowcach.

Rzecznik MZK zapowiada, że GT8 na tory wyjadą jeszcze w tym półroczu. W sumie miejski przewoźnik z niemieckiego miasta Krefeld kupił 10 maszyn. Zapłaciliśmy za nie około 1,5 miliona złotych.

Obecnie do zajezdni MZK przywieziono pięć wozów . Jak zapowiadają pracownicy MZK, następne mają dotrzeć wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska