Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej kobiet korzysta z tabletek antykoncepcyjnych

(mp)
Tabletka antykoncepcyjna obchodzi 50. urodziny. Jak wpłynęła na społeczeństwo? - Równouprawniła kobiety - odpowiada Dominik Antonowicz, socjolog. Zdaniem Kościoła osłabiła relacje między kobietą a mężczyzną.
Coraz więcej kobiet korzysta z tabletek antykoncepcyjnych
infografika Monika Wieczorkowska

(fot. infografika Monika Wieczorkowska)

Pierwsza pigułka antykoncepcyjna pojawiła się w Stanach Zjednoczonych. Do amerykańskich aptek trafiła w maju 1960 roku. Sześć lat później została dopuszczona do sprzedaży także w Polsce.

W porównaniu z dzisiejszą, tabletka sprzed 50 lat zawierała znacznie większą dawkę hormonów. - Jej skład tworzyły inne pod względem jakości związki chemiczne - wyjaśnia Jerzy Sarap, ginekolog z Bydgoszczy. - Kobiety musiały też na jakiś czas odstawiać te tabletki, żeby sprawdzić, czy pojawi się owulacja.

Nierzadko zachodziły wówczas w ciążę.

Teraz, przyjmując antykoncepcję doustną, nie trzeba robić przerw.

- Tabletki są bezpieczniejsze - wyjaśnia Jerzy Sarap. - Coraz więcej kobiet decyduje się na tego typu antykoncepcję.

Zdaniem badaczy procesów społecznych, fakt ten wynika nie tylko z przełamania strachu przed niechcianą ciążą. - Dawniej seks postrzegano jako element prokreacji - wskazuje Dominik Antonowicz, socjolog. - Tymczasem po wprowadzeniu pigułek antykoncepcyjnych, pojawiła się także kategoria przyjemności.

Zaczęła się emancypancja
Jak podkreśla socjolog, kobiety zaczęły kontrolować i regulować swoją płodność. To z kolei umożliwia im planowanie kariery oraz lepszą pozycję na rynku pracy. - Tak naprawdę antykoncepcja doustna rozpoczęła proces emancypancji - twierdzi Antonowicz. - Przede wszystkim upodmiotowiła kobiety i otworzyła drogę do równouprawnienia.

Ale nadal, w przeciwieństwie do innych krajów europejskich, pigułki antykoncepcyjne nie są w Polsce refundowane. - Nie wiem czy refundacja tych tabletek to dobry pomysł - zastanawia się socjolog. - W mojej ocenie na rynku farmaceutycznym jest mnóstwo o wiele ważniejszych leków, choćby takich, które ratują życie.

Innego zdania są kobiety stosujące antykoncepcję doustną. - Uważam, że to dyskryminacja! - oburza się Monika Czarnecka z Bydgoszczy. - Nie każdą kobietę stać na zakup tych tabletek. A potem wielkie zdziwienie na widok młodej dziewczyny, która zaszła w ciążę.

Zmieniła się mentalność
Przeciwny nie tylko refundacji, ale tabletkom antykoncepcyjnym w ogóle jest nadal Kościół.

- Pigułki zmieniły mentalność społeczeństwa - zauważa ksiądz Mariusz Kuciński, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Mateusza w Bydgoszczy. - Widać to zwłaszcza u ludzi młodych, którzy wręcz zapraszani są do współżycia. Mało tego - często zmieniają swoich partnerów.

Duchowny zaznacza, że miłość przeżyta w ten sposób jest banalna. I dodaje: - Kobieta nie powinna być traktowana jak przedmiot. Jeśli mężczyzna stwierdzi, że jego partnerka krzyczy lub się starzeje, to ma szukać na to leków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska