Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Order Uśmiechu dla Sylwestra Nowaka

AM
Ogromną radość i wzruszenie na ceremonii wręczenia Orderu Uśmiechu odczuwał nie tylko             Sylwester Nowak, ale i towarzyszące mu  niepełnosprawne dzieci
Ogromną radość i wzruszenie na ceremonii wręczenia Orderu Uśmiechu odczuwał nie tylko Sylwester Nowak, ale i towarzyszące mu niepełnosprawne dzieci Fot. Jarosław Pruss
Sylwester Nowak został Kawalerem Orderu Uśmiechu. Międzynarodowa kapituła doceniła między innymi jego zaangażowanie w pracę z dziećmi niepełnosprawnymi oraz działalność w Polskim Towarzystwie Walki z Kalectwem.

Rozmowa z
Sylwestrem Nowakiem
Kawalerem Orderu Uśmiechu

- Order Uśmiechu to jedyne odznaczenie przyznawane przez dzieci. Co Pan czuł kiedy się o nim dowiedział?

- Kiedy dostałem list z Warszawy, w którym zawiadamiano mnie o odznaczeniu, bylem ogromnie zaskoczony. Nigdy nie marzyłem nawet o orderze. Zdaję sobie sprawę, że trudno go uzyskać. Pamiętam jednak, że rodzice i dzieci, z którymi współpracuje, coś knuli. Wypytywali bowiem o mnie w różnych instytucjach, w których pracowałem.

- A jak smakował sok z cytryny, który zgodnie z tradycją musiał Pan wypić?

- Bardzo dobry, tylko było go za mało (śmiech). Widziałem, że dzieci same go przygotowały tuż przed podaniem. Prawie wcale się nie skrzywiłem. Byłem tak bardzo wzruszony. Dzieci ze żłobka specjalistycznego podchodziły do mnie z kwiatami. One bardzo mocno to przeżywały.

- Dlaczego kapituła wybrała Pana?

- Od ponad 47 lat pracuję z dziećmi. Jestem prezesem oddziału Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem. Dla mnie nie tylko ja zostałem odznaczony, ale całe towarzystwo.

- Na czym polega jego praca?

- Zajmujemy się głównie dziećmi z najcięższymi uszkodzeniami rozwojowymi. Nie tylko pracujemy z nimi indywidualnie, ale także w grupach. Organizujemy imprezy, na które zapraszamy ich rodziny i dzieci zdrowe. Chcemy bowiem uwalniać niepełnosprawnych od przekonania, że są inni, gorsi. W tym celu spotykamy się na przykład w sali malinowej Hotelu pod Orlem . Już samo miejsce sprawia, że to wielkie przeżycie dla dzieci. Organizujemy także wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, w których biorą udział cale rodziny. Terapię prowadzimy także przez sztukę i kulturę oraz rożnego rodzaju konkursy.

- Czy coś się zmieni po otrzymaniu Orderu Uśmiechu?

- Dzięki niemu zrozumiałem jak ważny jest uśmiech. Dzięki niemu można przekazać swoje uczucia i sympatię do dziecka, zdobyć jego zaufanie i dać mu poczucie bezpieczeństwa. To bardzo ważne, bo im starsze dziecko tym bardziej tego potrzebuje. Przechodzi bowiem wiele stresujących zabiegów, badań, a nawet operacji. Postanowiłem więc, że jeszcze więcej będę się uśmiechał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska