Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja poszukuje człowieka, który okradł niepełnosprawną dziewczynkę. Złodzieju, oddaj wózek! [wideo]

Łukasz Ernestowicz [email protected] 56 45 11 925
Wózek Martyny Kołodziejczyk zawsze stał pod oknem na klatce schodowej. - Do momentu, aż jakiś bezduszny człowiek go ukradł - mówi zdenerwowana mama nastolatki
Wózek Martyny Kołodziejczyk zawsze stał pod oknem na klatce schodowej. - Do momentu, aż jakiś bezduszny człowiek go ukradł - mówi zdenerwowana mama nastolatki Łukasz Ernestowicz
- To skandal, ktoś ma chyba kamień zamiast serca - denerwują się sąsiedzi Martynki. Dziewczynka ma teraz nawet kłopot z dotarciem do szkoły.

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

12-letnia Martyna Kołodziejczyk od urodzenia ma problemy z chodzeniem. Porusza się głównie na wózku inwalidzkim. - Mamy małe mieszkanie i do tej pory wózek zawsze zostawialiśmy na półpiętrze klatki schodowej. Przez trzy lata nic się nie stało. I nagle wózek zniknął - opowiada Łarisa Kołodziejczyk, mama Martyny. - Kto mógł coś takiego zrobić? Po co?!

Myśleli, że to wygłupy
Rodzina Martyny początkowo nie zgłaszała sprawy policjantom i na własną rękę szukała wózka, w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, ul. Kosynierów Gdyńskich. - Myśleliśmy, że może go ktoś dla wygłupów "pożyczył". A potem porzucił gdzieś w okolicy. Przeszukaliśmy pobliskie podwórka, zaglądnęliśmy nawet do kanału wodnego czy tam go ktoś czasami nie wrzucił - mówi pani Łarisa. - Niestety, wózka nie znaleźliśmy.

Rodzice dziewczyny już rozpoczęli starania o dotacje z Narodowego Funduszu Zdrowia na nowy wózek. Niestety, procedura może potrwać nawet rok. A i tak mogą liczyć na refundację połowy kosztów. Wózek kosztuje około 5 tys. zł.

Bardziej jednak liczą na pomoc ludzi dobrej woli niż na polską służbę zdrowia. Bo nastolatka nie może czekać. Musi jeździć do szkoły.

Kradzież bardzo zbulwersowała sąsiadów Kołodziejczyków.

- Co się dzieje na tym świecie?! Żeby tak skrzywdzić niepełnosprawną osobę. Ukraść inwalidzie wózek, to tak jak obrabować kościół. A może i gorzej - denerwuje się Aleksander Wiśniewski, mieszkaniec kamienicy przy Kosynierów Gdyńskich.

Gotowi do akcji

O kradzieży wiedzą już także koleżanki i koledzy oraz nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 15, do której chodzi Martyna. Są gotowi pomóc dziewczynie.

- Uczniowie mocno przeżywają kłopoty jakie spotkały Martynę. Od razu, spontanicznie podjęli decyzję o zorganizowaniu pomocy dla swojej koleżanki, zebraniu pieniędzy na nowy wózek - mówi Hanna Fluda, wychowawczyni klasy, w której uczy się niepełnosprawna dziewczyna. - Skonsultowaliśmy ten pomysł z rodzicami dziecka i wiemy, że wielu ludzi deklaruje pomoc. Umówiliśmy się z nimi, że jeśli nie uda się zdobyć wózka dla Martyny, wtedy do akcji ruszą uczniowie.

Grudziądzcy policjanci nie przypominają sobie podobnej kradzieży w mieście.

- Również jesteśmy tym bardzo poruszeni i dołożymy wszelkich starań aby zatrzymać złodzieja - zapewnia Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji. - Zwracamy się też z apelem do mieszkańców miasta o przekazanie nam wszelkich informacji dotyczących tego zdarzenia.

Policja czeka na sygnały, również anonimowe, pod numerem telefonu 997 i 112.

Funkcjonariusze zabezpieczyli już nagrania z kamer przemysłowych znajdujących się przy kamienicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska