Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Gackowski, bydgoski filmowiec zdobywa uznanie wśród żywych legend polskiego kina

Maciej Czerniak, [email protected], tel. 52 32 63 142
Dariusz Gackowski odbył podróż do Indii, wspiął się też na Kilimandżaro. Twierdzi jednak, że historii na film nie trzeba szukać daleko
Dariusz Gackowski odbył podróż do Indii, wspiął się też na Kilimandżaro. Twierdzi jednak, że historii na film nie trzeba szukać daleko Fot. Jarosław Pruss
Bohaterowie jego dokumentów to zwykli ludzie. - Każdy ma jednak wyjątkową historię - mówi Dariusz Gackowski, którego filmy docenił Sławomir Idziak, operator Krzysztofa Kieślowskiego.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

- Robienie filmów to niezwykła przygoda, a najważniejsze jest poznawanie nowych ludzi - opowiada bydgoski filmowiec.

Tematów nie szuka daleko. Przez kilka lat mieszkał na Szwederowie. I to właśnie tam powstał film, który zdobył uznanie na kilku poważnych festiwalach.

Historie z podwórka

"Podgórna 7" to krótka etiuda dokumentalna, która powstała w 2007 roku. Są to trzy historie - cukiernika, fryzjera i stolarza. Ich warsztaty mają zaplecza na tym samym podwórza. Rzemieślnicy znają się od lat.

- Niektórym wydaje się, że trzeba jeździć po świecie w poszukiwaniu filmowych tematów - mówi Gackowski. - Tymczasem one są na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko zastanowić się, jak je ująć. Pomyśleć obrazem, użyć wyobraźni.

Cukiernik w maleńkiej kuchni wyrabia słodycze bez konserwantów. Fryzjer wspomina lata 70., gdy zdobywał wyróżnienia na czołowych krajowych konkursach, a stolarz nie ma komu zostawić w spadku swojego warsztatu.

- Minęły tylko trzy lata, a tego świata już nie ma. Fryzjer nie pracuje, a cukiernik musiał zamknąć firmę - mówi Gackowski. - Pozostało tylko wspomnienie w postaci mojego filmu.

"Do naprawy" w KAN

Darek z zawodu jest fotografem. Filmowanie to jego pasja, poświęca jej każdą wolną chwilę. Zainteresował się dokumentem w 2006 roku. Podczas warsztatów filmowych w bydgoskiej TVP3 poznał uznanych już bydgoskich filmowców Macieja Cuske i Marcina Sautera.

Powstała wtedy etiuda "Do naprawy". - Akcja rozgrywa się w małym warsztacie naprawczym przy ulicy Wiatrakowej - opowiada Gackowski. - Prowadzi go Janusz Borowy, człowiek, który naprawia urządzenia z minionych epok.

Klienci, bohaterowie filmu przychodzą do warsztatu, zamienią parę słów, żartują. Każdy z nich przynosi coś do naprawy: stary odkurzacz, toster, a nawet adapter na płyty winylowe.

Czas na Kaskadę

Film dostał wyróżnienie na festiwalu Kina Amatorskiego i Niezależnego KAN w 2008 roku. W jury była Grażyna Torbicka i reżyser Sławomir Fabicki. Zasiadał w nim też Sławomir Idziak, operator Krzysztofa Kieślowskiego, który również pracował przy filmie "Helikopter w ogniu".

- Podczas jednego z festiwali moją etiudę obejrzał Andrzej Wolf, również operator - wspomina Darek. - Zaproponował wywiad w TVP Kulturze, wraz z prezentacją kilku moich filmów.

Powstał godzinny dokument, którego bohaterem jest tym razem Darek Gackowski. W ubiegłym roku filmowiec wziął udział w kursie dokumentalnym w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy.

- Zajęcia prowadzili Marcel Łoziński i Jacek Bławut. Pod ich okiem, razem z innymi uczestnikami pracowaliśmy nad filmem o historii Wytwórni Filmów Dokumentalnych - Gackowski nie spoczął jednak na laurach: - Przygotowuję dokumentację do filmu o bydgoskiej "Kaskadzie". Szukam osób, które mają zdjęcia z czasu jej budowy. I tych, którzy czują sentyment do tej restauracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska