Jak pisze "Super Express", od samego początku pomiędzy Kłopotkiem a prezesem Marcinem Kulickim iskrzyło.
Przedmiotem sporu była sytuacja w Krajowej Spółce Cukrowej, którą kieruje Kulicki. Zaczęło się od drobnych uszczypliwości, a mogło się zakończyć regularną wymianą ciosów.
W pewnym momencie Kłopotek nie wytrzymał i wykrzyknął: "To może porównamy swoje życiorysy i kto gdzie był", po czym ruszył w kierunku prezesa. W porę zdołano go zatrzymać. Inaczej doszłoby do rękoczynów - opowiada poseł PiS Marek Suski.
Poseł ludowców przekonuje, że został przez prezesa Krajowej Spółki Cukrowej sprowokowany. Dodaje, iż stanął w obronie cukrowników, którzy skarżą się, iż władze spółki zamykają kolejne zakłady, a oni tracą pracę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?