Badania profilaktyczne. Nie majstrujcie przy piersiach!

www.pomorska.pl/zdrowie

Serwis Zdrowie www.pomorska.pl/zdrowie

Spore zamieszanie i irytację (zarówno kobiet, jak lekarzy) wywołało zarządzenie prezesa NFZ dotyczące kryteriów wykluczenia z przesiewowego programu profilaktyki raka piersi (chodzi o ból w obrębie sutka). Fundusz zapewnia, że nie wprowadził żadnych ograniczeń w dostępie do przesiewowych badań mammograficznych, a "kryterium bólu" tłumaczy troską o zdrowie kobiet (te, które skarżą się na dolegliwości powinny być jak najszybciej kierowane do specjalisty, uważają urzędnicy NFZ).

Co na to dr n. med. Tomasz Mierzwa, kierownikowi Zakładu Profilaktyki i Promocji Zdrowia Centrum Onkologii w Bydgoszczy?

- Dobrze by było, żeby urzędnicy nie majstrowali przy zapisach - komentuje.

- Kto więc może robić profilaktyczną mammografię? - pytamy.

- Kryterium wieku nie uległo zmianie. Badać mogą się kobiety między 50. a 69. rokiem życia, co 24 miesiące. Z programu nie skorzystają panie, u których już wykryta została choroba nowotworowa oraz te pacjentki, które skarżą się na ból z innymi jeszcze objawami. Każda kobieta, która wykryje u siebie zmianę powinna jak najszybciej zgłosić się do lekarza rodzinnego, ginekologa lub onkologa. Do tych specjalistów nie trzeba mieć skierowania.

Aby zbadać piersi w ramach programu trzeba odpowiedzieć na pytania zawarte w ankiecie, m.in. czy jest wyciek z piersi, czy kobieta odczuwa silne dolegliwości bólowe.

Dr Mierzwa: - Trzeba udzielić rzetelnych odpowiedzi. Nie wolno pisać nieprawdy. Przyznanie się do okresowych dolegliwości nie dyskwalifikuje pacjentki. Zanim kobieta trafi do pracowni mammograficznej, decyzję podejmie personel.

W ubiegłym roku w ramach programu profilaktyki raka piersi wykonano w województwie prawie 50 tys. badań (o ponad 12 tys. więcej niż w 2008 r.) .