Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Włocławku śnieg się sypie z dachów, mandaty nie

Małgorzata Goździalska
fot. Małgorzata Goździalska
Na hipermarkecie "Real" - do 50 centymetrów śniegu. "Obi" pod 40 centymetrami grubej hałdy. Także "Hala Mistrzów" zasypana!

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Podczas gdy wczoraj większość z nas patrzyła pod nogi, zarządcy lustrowali także dachy, pokryte grubą warstwą śniegu. I było co robić!

Wczoraj już o szóstej rano na dach weszli pracownicy Włocławskiego Centrum Kultury. To budynek o dużej powierzchni, płaski i pokryty papą. - Norma, jeśli chodzi o ilość śniegu nie została przekroczona - uspokaja Krystyna Mielczarska, p. o. dyrektora. - Ale przezornie cały dach został oczyszczony. Zrobiliśmy to własnymi siłami.

Także pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włocławku mieli wczoraj ręce... zmarznięte od śniegu. Zrzucali zwały białego puchu z dachu na basenie, tzw. małej hali sportowo- widowiskowej i budynku socjalnego przy stadionie.

Pomagali strażacy
W usuwaniu śniegu w największym obiekcie OSiR,Hali Mistrzów brali udział strażacy. - Tu własnymi siłami nic nie zrobilibyśmy, bo potrzebny był specjalistyczny sprzęt, między innymi podnośnik - mówi Elżbieta Szparaga, dyrektor OSiR.

Hala Mistrzów to nowoczesny budynek o skomplikowanej konstrukcji. - Zdaniem ekspertów bezpieczna jego eksploatacja jest możliwa, jeśli równomierne rozłożenie śniegu nie przekracza trzydziestu dwóch centymetrów - mówi Elżbieta Szparaga.

Wczoraj norma nie została przekroczona. W sobotę bowiem dość mocno wiało i trochę śniegu zrzucił wiatr. - Ale przezornie woleliśmy pozbyć się reszty - dodaje pani dyrektor.

Z troską na dachy patrzyli wczoraj także dyrektorzy włocławskich szkół. - Konserwatorzy sami usunęli sople - powiedziała nam Elżbieta Dratwińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10. - Ale do oględzin dachu i usunięcia ewentualnych zagrożeń wezwaliśmy specjalistyczną firmę.
Strażnicy przypominali

Strażnicy miejscy wczoraj od rana przypominali właścicielom omów o konieczności oczyszczania dachów ze śniegu i lodu. Powiatowi inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzali natomiast, jak właściciele i zarządcy wywiązują się z tego obowiązku. Kontrole dotyczyły między innymi sklepów o dużej powierzchni, czyli supermarketów.

Warstwa śniegu na markecie "Real" dochodziła nawet do 50 cm. To było niedopuszczalne! - Ale dach był sprzątany już o szóstej rano, zanim rozpoczęliśmy kontrolę - mówi Cezary Tymiński z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Mandatu więc nie było.

Na dachu "Obi" zalegało do 40 cm śniegu. Ale i tu szykowano się do jego usunięcia. W "Kauflandzie" było 30 cm, ale i tu łopaty poszły w ruch.

Na szczęście, po południu we Włocławku przestało sypać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska