Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu łączą się szpitale. "Solidarność" obawia się zwolnień w wyniku przekształceń

Katarzyna Fus
fot. Lech Kamiński
Szybsza i sprawniejsza komunikacja, lepsze wykorzystanie sprzętu. To korzyści, jakie mają płynąć z połączenia lecznic. Tyle że, jak przekonują związki zawodowe, to już było i nie wypaliło.

Więcej aktualności z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

Toruńskie placówki: Wojewódzki Szpital Zespolony, Wojewódzki Szpital Dziecięcy i Wojewódzkie Centrum Stomatologii od początku przyszłego roku mają zostać połączone w jeden organizm. Dziś sejmik województwa zagłosuje nad odrzuceniem opinii związków zawodowych, która nie jest przychylna takiemu działaniu. Związki podczas rozmów z władzami wyraziły obawy, czy połączenie placówek nie będzie oznaczało m.in. zwolnień. - Nie możemy dać gwarancji, że redukcji zatrudnienia nie będzie - mówi Piotr Kryn, dyrektor departamentu zdrowia i nadzoru właścicielskiego z Urzędu Marszałkowskiego. - Dziś nie ma żadnego dokumentu, który takie obawy by potwierdzał.

Jednak to, co najbardziej niepokoi związki zawodowe, dotyczy finansów. - Szpital dziecięcy ma 3 mln długu - przekonuje Elżbieta Przybyszewska, szefowa NSZZ Solidarność w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. - My zaległości finansowych nie mamy. Zastanawiamy się więc, jak teraz kwestie finansowe będą rozwiązywane. Zresztą, te placówki były kiedyś połączone. Z tego zrezygnowano, bo takie rozwiązanie się nie sprawdziło.

Władze samorządu przekonują jednak, że w dzisiejszych czasach połączenie ma wiele zalet. Twierdzą chociażby, że połączenie ustabilizuje sytuację finansową szpitali, zredukuje koszty funkcjonowania placówek. Związki, na razie, nie zamierzają protestować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska