Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowe ostatki na ulicach miasta

(bog)
W tym roku drogowcy wyremontują jeszcze tylko Plac Poznański i potem ulicę Ugory
W tym roku drogowcy wyremontują jeszcze tylko Plac Poznański i potem ulicę Ugory Wojciech Wieszok
Dziś lub jutro drogowcy zakończą remont Placu Poznańskiego, a zaraz potem zabiorą się za ulicę Ugory. To ostatnie zaplanowane na ten rok wymiany zniszczonych nawierzchni. Do wiosny remonty ulic ograniczą się do łatania zimowych dziur.

Układanie nowej nawierzchni na Placu Poznańskim drogowcy rozpoczęli dzisiejszej nocy. - Roboty zakończą się najpóźniej jutro rano - zapewnia Magdalena Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Na szczęście kierowcy nie mają się co martwić. Tak jak w przypadku ronda Toruńskiego, Jana Pawła II i krótkiego odcinka Szubińskiej, które wyremontowano kilkanaście dni temu, wszystkie prace na Placu Poznańskim odbywają się nocami. Podobnie będzie również w przypadku ulicy Ugory, która jako ostatnia w tym roku doczeka się nowego dywanika. Roboty na niej ruszą, jak tylko drogowcy uporają się z Placem Poznańskim. W tym jednak przypadku, oprócz nowego dywanika, drogowcy zmodernizują też przylegające do jezdni chodniki.

Ostatnim etapem robót będzie odmalowanie znaków poziomych na wszystkich remontowanych niedawno drogach.

Potem drogowcy zajmować się będą tylko doraźnym łataniem zimowych dziur. - Jesteśmy na to gotowi - mówi Magdalena Kaczmarek. Od razu przypomina też numer telefonu do wydziału utrzymania ulic - 52 582 23 14 (15) - pod którym mieszkańcy mogą zgłaszać nowe wyrwy. ZDMiKP zapewnia, że będzie je łatać na bieżąco.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska