Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandrów Kujawski. W Urzędzie Skarbowym przyglądają się tym, którzy skorzystali z ulgi rehabilitacyjnej

Jadwiga Aleksandrowicz
Urząd Skarbowy ma 5 lat, żebye sprawdzić nasze roczne zeznania podatkowe.
Urząd Skarbowy ma 5 lat, żebye sprawdzić nasze roczne zeznania podatkowe.
W Urzędzie Skarbowym w Aleksandrowie Kujawskim trwają weryfikacje zeznań podatkowych. Pod lupę idą także ulgi rehabilitacyjne.

Kłopot z ulgami bez limitu

Sucha statystyka: na 17 710 zeznań PIT-37, złożonych przez osoby fizyczne (bez działalności gospodarczej) w 1422 zastosowano ulgi rehabilitacyjne (8,8 proc.) na łączną kwotę 3.172.105 złotych.
- Samo orzeczenie o niepełnosprawności nie daje podstaw do skorzystania z ulgi, a niestety wciąż wielu naszych podatników tak ją pojmuje - mówi Helena Banasiak, kierownik referatu podatku dochodowego od osób fizycznych płaconego za pośrednictwem płatnika.
Ulga rehabilitacyjna jest związana z wydatkami poniesionymi na rehabilitację. Może to być np. dostosowanie mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej, zakup sprzętu ułatwiającego wykonywanie czynności życiowych, używanie samochodu, by dojechać na niezbędne zabiegi rehabilitacyjne.
Są ulgi nielimitowane kwotowo, ale trzeba wykazać się dokumentami,
potwierdzającymi wydatki np. na przebudowę łazienki, budowę podjazdu, wymianę drzwi, zakup sprzętu rehabilitacyjnego lub ułatwiającego codzienne czynności, choćby komputera z oprogramowaniem dla osób niewidomych czy wózka inwalidzkiego.
Największy problem mają urzędy skarbowe z prawidłowym korzystaniem przez podatników z ulg rehabilitacyjnych limitowanych (tj. odliczanych do wysokości limitu 2.280 zł), a nie wymagających udokumentowania, że poniosło się wydatki, np. na opłacenie przewodników osób niewidomych z I lub II grupą inwalidztwa czy osób z niepełnosprawnością narządu ruchu, zaliczonych do I grupy inwalidztwa, a także wydatki związane z używaniem samochodu osobowego na dojazdy na zabiegi leczniczo - rehabilitacyjne.

Dublowanie i samochody

Przykład: Pani Maria ma orzeczenie o niepełnosprawności z powodu poważnej wady wzroku. Korzysta z pomocy uczynnej sąsiadki, która spełnia rolę prze- wodniczki, gdy pani Maria musi udać się do lekarza czy po zakupy. Płaci więc sąsiadce "po uważaniu" raz 50 złotych, innym 100 złotych. W swoim zeznaniu rocznym pani Maria uwzględniła te wydatki jako ulgę rehabilitacyjną, bo przepisy mówią, że może z takiej ulgi skorzystać. Musi jednak pamiętać, że w zeznaniu podatkowym nie może odliczyć z tego tytułu więcej niż limit, tj. 2 280 zł, oraz że jeżeli "skarbówka" będzie weryfikować zeznanie podatkowe pani Marii, sprawdzi też, czy sąsiadka te dodatkowe dochody ujęła w swoim zeznaniu podatkowym.
Inny przykład: pan Piotr posiada orzeczenie o niepełnospraw-ności i jest właścicielem samochodu osobowego. W zeznaniu podatkowym odliczył ulgę rehabilitacyjną w podwójnej wysokości, tj. 2 x 2 280 zł = 4 560 zł. Wezwany do urzędu skarbowego oświadczył, że nie poniósł żadnych wydatków, a jako dokument uprawniający go do skorzystania z ulgi rehabilitacyjnej przedstawił wyłącznie orzeczenie o niepełno-sprawności oraz dowód rejestracyjny swojego samochodu. Niestety, nie przysługuje mu prawo do skorzystania z ulgi rehabilitacyjnej, bo nie poniósł wydatków związanych z rehabilitacją.
Kolejny przykład: pan Karol ma orzeczoną niepełnosprawność. W swoim zeznaniu podatkowym umieścił ulgę rehabilitacyjną w kwocie 2 280 zł, bo dojeżdżał na zabiegi. W czasie weryfikacji zeznania tłumaczył, że na zlecone przez lekarza zabiegi rehabilitacyjne musiał dojechać kilka kilometrów. Samochodu nie posiada, dojeżdżał taksówką lub podwoził go znajomy. Także pan Karol nie może skorzystać z powyższego odliczenia, ponieważ prawo do tego rodzaju odliczenia przysługuje wyłącznie osobom, które są właścicielami lub współwłaścicielami samochodu osobowego.
- Podatnicy korzystający z ulgi rehabilitacyjnej, to często osoby starsze, renciści, emeryci, z niewielkimi dochodami. Mamy świadomość, że zwrot nienależnej ulgi w kwocie ponad czterystu złotych to dla nich duży wydatek - nie ukrywa Violetta Krajewska zastępca naczelnika US w Aleksandrowie Kujawskim. - Nie wszystko da się udokumentować. Jeśli podatnik pokazuje dokumenty, że rzeczywiście korzystał z zabiegów i posiada orzeczenie o niepełnospra-wności narządu ruchu (I grupa), a widzimy, że jest osobą, która ma trudności z poruszaniem się, to wiarygodne jest dla nas wyjaśnienie, że aby na zabiegi dotrzeć, musiała skorzystać z czyjejś pomocy i poniosła wydatek na opłacenie przewodnika.

Lodówka czy mikser nie przejdą

Lista wydatków, które mogą być podstawą korzystania z ulgi rehabilitacyjnej jest dość długa. Mimo to niektórzy podatnicy próbują ją "poszerzyć" na własną rękę. Nie można uznać za sprzęt rehabilitacyjny jakiegokolwiek sprzętu gospodarstwa domowego. Tymczasem podatnicy często dokumentują wydatki fakturami zakupu lodówki, czajnika bezprzewodowego czy miksera. Można natomiast kupić na przykład lampę Biotron czy fotel z masażem. Nie wzbudzi wątpliwości "skarbówki" zakup aparatu słuchowego, łóżka terapeutycznego, szkieł korekcyjny, oprawek do okularów czy obuwia zdrowotnego.
Niepełnosprawni mogą też odpisać odpłatność za pobyt na turnusie rehabilitacyjnym, ale pod warunkiem, że nie jest on sfinansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia czy Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Osoba niepełnosprawna może skorzystać z ulgi na zakup leków
jeśli lekarz specjalista zaleci stale lub czasowo je stosować. Trzeba jednak pamiętać, że ulgą nie będą objęte leki, na które wydamy do 100 złotych miesięcznie. Ulga dotyczy różnicy między kwotą 100 zł, a faktycznymi wydatkami w ciągu miesiąca, czyli jeśli np. wydaliśmy 150 złotych na leki, ulga dotyczyć będzie jedynie 50 złotych. Nie można też odliczyć wydatków na usługi stomatologiczne i dojazdy na wizyty do lekarza, ale uwzględniony zostanie zakup protezy piersi.
Urząd Skarbowy ma 5 lat na sprawdzenie prawidłowości odliczeń od dochodu. Spać spokojnie mogą podatnicy, którzy mają orzeczenie o niepełno-sprawności i udokumentowane wydatki związane z rehabilitacją. I tylko z rehabilitacją.
Weryfikacja zeznań trwa, a ilość korekt pokazuje, że do ideału wciąż daleko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska