Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni wierzą, że Fundacja ECWM zadba o to, aby nad Jeziorem Starogrodzkim wypoczywało się coraz przyjemniej

Monika Smól
Dzierżawca "Tropikany” będzie mógł podpisać dłuższą umowę i zinwestować w dalszą poprawę wizerunku tego miejsca
Dzierżawca "Tropikany” będzie mógł podpisać dłuższą umowę i zinwestować w dalszą poprawę wizerunku tego miejsca Fot. Monika Smól
Fundacja Europejskie Centrum Wymiany Młodzieży może przez następnych dziesięć lat zarządzać Ośrodkiem Wypoczynkowym nad Jeziorem Starogrodzkim - tak zdecydowali radni miejscy podczas wtorkowej sesji.

W rekach tej Fundacji Ośrodek był przez niemal trzy ostatnie lata. Umowa użyczenia wygasa z końcem tego roku. Radni podjęli decyzję o utrzymaniu tego stanu niewielką większością głosów.

Co ludzie z tego mają?

- Jak mamy oddać Ośrodek Wypoczynkowy w użyczenie na dziesięć lat, to ja bym chciał zobaczyć koncepcję zagospodarowania - mówił radnyLesław Giżyński. - Wtedy mogę o użyczeniu porozmawiać. Był tam wcześnie prywatny dzierżawca, próbował coś zrobić, a nie dostawał z miasta ani złotówki. Teraz jest rzeczywiście czysto, trawa jest na bieżąco przycinana, jednak gdybyśmy poprzednikowi dawali takie pieniądze, też by to robił. Ja zauważyłem, że z hotelowca sypie się tynk.
- Ile na ten Ośrodek miasto wyłożyło już pieniędzy? - pytał radny Michał Wrażeń. - I co zwykły mieszkaniec Chełmna z tego ma? - brudną wodę i dostęp do ubikacji.
- Fundacja powinna sporządzić sprawozdanie ze swojej pracy, Rada Miasta o to prosiła, pani skarbnik, a nie dostaliśmy - zaznaczył radny Adam Ziemecki. - Dostałem jedynie krótką informacje dotyczącą roku 2007. Chcę, aby Fundacja wywiązywała się ze statutu. Chciałbym, aby co roku nie prosili nas o więcej pieniędzy, chociaż są wspomagani dodatkowo pracownikami robót publicznych. W ubiegłej kadencji pieniędzy na Ośrodek nie dawaliśmy wcale, a teraz przekazujemy ich coraz więcej.
- Na co przekazywane są wpływy z kortów nad jeziorem? - dociekał radnyPiotr Janowski.
- Miasto daje na Ośrodek pieniądze, a wpływ na to, co się z nimi dzieje mamy jedynie przez reprezentantów Rady Miasta w radzie Fundacji - stwierdził radny Grzegorz Dzikowski. - Nie kontrolujemy i nie wiemy co się tam dzieje w szczegółach. To niedobrze. Chciałbym się dowiedzieć czy to prawda, że teraz nie ma kadencyjności prezesa Fundacji i że jest "przyspawany' do stołka?
Prezes Fundacji ECWM Wojciech Wesołowski wyjaśnił, że ma koncepcję działania Ośrodka i nie widzi potrzeby opracowywania nowej.
- Są dwie formy przekazania Ośrodka - mówił Wesołowski. - Poprzedni burmistrz wydzierżawił go na dziesięć lat i konsekwencje oglądamy do dziś. Hotelowiec jest własnością miasta. Jego remont kosztowałby 270 tysięcy złotych. W takim stanie, w jakim jest, go zastałem. Fundacja została stworzona głównie do organizacji międzynarodowych wymian młodzieżowych nie można środków Fundacji inwestować w nie swoje mienie. Sprawozdania z naszej działalności każdego roku składam burmistrzowi i pani skarbnik.

Prezesa można odwołać

Wesołowski zapewnił, że nie korzysta z pomocy pracowników robót publicznych.
- Prawda jest, że nie ma już kadencyjności prezesa w Fundacji, jest on powoływany zgodnie z kodeksem Pracy i w każdej chwili może zostać odwołany - kontynuował Wojciech Wesołowski. - Chcę się skupić na tym, co można zrobić, aby Ośrodek Wypoczynkowy wyglądał, jak miejsce wypoczynku. Zrobić trzeba dużo: plac zabaw, remont toalet, też dla tych, którzy przyjeżdżają pod namioty, bo je rozebrano. Nie ma kuchni polowej, choć kosztuje niewiele. Radny Wrażeń pytał, co mają z tego ludzie? Dużo: bezpłatne toalety, wstęp, czyste i bezpieczne miejsce wypoczynku, kapieli. Staramy się stworzyć dobrą wizytówkę Chełmna. A korty od 2012 roku przejdą pod zarząd miasta.
Radni Giżyński i Wrażeń pytali o koszty i dochody w Ośrodku, a Tadeusz Gzella, proponował by z decyzją wstrzymać się na rok.

Przez rok nie może być bezkrólewia

- To ostatni rok naszej kadencji, może następna rada zdecyduje o tak oddaniu w tak długie użyczenie - mówił.
- Niezły pomysł, gdyby wybory były w tym roku, a są za rok i byłby to rok bezkrólewia - mówił burmistrz Mariusz Kędzierski. - Nasza umowa wygada z końcem roku. Intencją, by dać na 10 lat, jest to, że wtedy ktoś tam zechce zainwestować.
- To miejski obiekt, zatem kontrolować Ośrodek możemy zawsze - zaznaczył Tadeusz Jagodziński, zastępca burmistrza.
- Prezes chętnie by się tego problemu pozbył, ale Rada Fundacji akceptuje by przez dziesięć lat zajmować się Ośrodkiem - dodał Janusz Błażejewicz, radny a zarazem członek Fundacji.
Za oddaniem Ośrodka Wypoczynkowego pod opiekę Fundacji ECWM było 14 radnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska