Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola (gmina Kęsowo). Nie chcemy zamykać wykopalisk w magazynach

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 052 396 69 32
Podczas prac w Przymuszewie. Z prawej Waleria Wilczek
Podczas prac w Przymuszewie. Z prawej Waleria Wilczek Fot. Ramona Wieczorek
W ubiegłym tygodniu w Przymuszewie archeolodzy odkopali grób z początków epoki żelaza. Czy mieszkańcy będą mieli okazję obejrzeć wykopaliska u siebie na wystawie?

Ciekawostka

Ciekawostka

Najstarszym znaleziskiem, na jakie natrafili archeolodzy Jolanta i Józef Łosiowie, jest pochówek niedaleko Kruszwicy. Grób ma 4700-4750 lat i pochodzi z czasów powstania piramid. Wiek ustalono metodą datowania radiowęglowego.

Grób ukryty był pod warstwą ziemi na polu Walerii Wilczek. - I to całkiem płytko - dziwią się gospodarze i sąsiedzi.

Jak wyjaśnia archeolog Józef Łoś, pierwotnie miejsca pochówku były znaczone kopczykiem ziemi, czasem nagrobną stelą. - Już od dawna ich nie ma, bo ziemia była eksploatowana, orana - wyjaśnia.

Skarby w ziemi

Odkrycia na tych terenach były dokonywane już przed wojną. - W 1935 r. prof. Kostrzewski prowadził tu badania. Kilka miejsc z regionu zapisało się na mapie archeologicznej, np. Kęsowo, Żalno i Obrowo - wylicza archeolog.

Mieszkańcy podczas zbierania materiałów do książeczki "Przymuszewo. Szkic do portretu wsi" (opracowanie tekstu: Marek Sass) dokopali się do informacji na temat okresu pradziejowego miejscowości. Jak czytamy w książce, na terenie Przymuszewa znajduje się 28 stanowisk archeologicznych. Najstarsze ślady świadczące o obecności człowieka w tych okolicach pochodzą z neolitu i z tego okresu zachowały się cztery stanowiska archeologiczne.

Mieszkańcy są dumni ze swojej lokalnej historii. Dlatego długo nie zastanawiali się nad powiadomieniem bydgoskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, gdy tylko mieli podejrzenia, że natrafili na cenne znalezisko. Józef Łoś wielokrotnie ich za to chwalił. - Zdarzają się i fałszywe alarmy, ale sporadycznie. Zresztą lepiej pojechać do takiego zgłoszenia, niż zlekceważyć albo przeoczyć prawdziwe odkrycie - mówi archeolog.

Wystawa może zawita w te strony

Naczynia, jakie znaleziono w grobie, czekają na oczyszczenie i przygotowanie do ekspozycji. Prawdopodobnie znajdą się na wystawie przygotowywanej na kwiecień w Bydgoszczy. Co ciekawe, jest też szansa, że eksponaty zawitają w bliższe okolice Przymuszewa. - Jeśli tylko będzie taka wola, chętnie zrobimy wystawę historyczną np. w Tucholi czy Kęsowie - deklaruje Józef Łoś.

Takie ekspozycje miejscowych wykopalisk historycy przygotowywali już wcześniej, np. w Więcborku. - Nie chcemy zamykać wykopalisk w naszych magazynach, ale je pokazywać. Jeśli uda się zapewnić odpowiednie warunki do wystawy, to nie widzę przeszkód - dodaje archeolog.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska