Chodnik stanowił część infrastruktury miejskiej i najpierw stanęła na nim reklama, teraz płytki zostały rozebrane. Jak się okazuje, właściciele działki nie zamierzali podporządkować się apelowi burmistrza o zabranie stamtąd reklamy, teraz zaś poszli o krok dalej.
- Zachowują się zgodnie z przysłowiem "Wolnoć Tomku w swoim domku" - komentuje Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału komunalnego w ratuszu. - Monitujemy przez cały czas, ale nic nie możemy zrobić, dopóki Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku jasno nie wypowie się w kwestii, jak daleko sięga pas drogowy, którym my administrujemy.
A to może jeszcze potrwać. Bo nie ma podobno podziałów geodezyjnych i cała sprawa wydaje się bardzo skomplikowana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!