Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fetor w centrum Brodnicy, osiemnaście ton poprodukcyjnych odpadów na jezdni

(bd)
sxc
W godzinach rannych w sobotę kilkunastotonowy samochód z odpadami poprodukcyjnymi opuścił bramę brodnickiej Żelatyny. Kierowca wziął kurs na Zbiczno, do oczyszczalni ścieków. Po przejechaniu kilkuset metrów pojawiła się nieszczelność.

W nieopisany smród kierowcy wjeżdżali w sobotę rano, w samym centrum Brodnicy. Poprodukcyjne odpady z Żelatyny, to rozkładające się resztki skór zwierzęcych, śmierdząca galareta.

W okolicy placówki Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Sienkiewicza źle zabezpieczony samochód zaczął być nieszczelny. Osiemnaście ton odpadów znalazło się na jezdni. Kierowca nie zauważył ubytku i jechał dalej, przez skrzyżowanie z ul. Sądową - do krajowej "1" i dalej, w kierunku Zbiczna. Gdy znalazł się w strefie powietrznej gminy Zbiczno zatrzymali po policjanci z tamtejszego rewiru.
- Natychmiast do akcji wkroczyli strażacy, mieli najbliżej, szybko zareagowała policja, pojawili się sztabowcy z miejskiego centrum antykryzysowego. Jezdnia wyglądała jak w czasie gołoledzi. W powietrzu fetor, brak słów żeby opisać - mówi Agnieszka Szczucka, rzeczniczka KPP w Brodnicy.

Do ok. godz. 11.00 ul. Sienkiewicza i Sądowa zostały oczyszczone, odpady znautralizowano, jezdnie wypiaszczono.

Kierowca samochodu z odpadami Żelatyny stanie przed Sądem Grodzkim. Policja przygotowuje wniosek - ma w nim być m.in. stwierdzenie o nienależytym zabezpieczeniu pojazdu, stworzeniu zagrożenia dla kierowców i mieszkańców, użytkowników drogi. Od siebie dodajmy - za zatrucie strefy Zielonych Płuc Polski, do której Brodnica wraz z Pojezierzem Brodnickim należy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska