Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedświąteczne porządki

Anna Nowicka
Fot. muratordom.pl
Zbliżają się święta. Wiele domów w całej Polsce czeka prawdziwy huragan - wszystko zostanie wymiecione, wywietrzone i… umyte. W mieszkaniach będzie lśnić po przedświątecznej akcji sprzątania.

Przygotowania ruszają pełną parą. Każdy domownik staje przed pytaniem od czego zacząć?
- Na początku myję okna i piorę firanki. Gdy zdejmuje firanki, pełno na nich kurzu. Mam stare drewniane okna, z których sypie się farba - opowiada pani Helena. - Dlatego wolę je szybko umyć i mieć to z głowy, dopiero później zabieram się za resztę.

Inni wolą zajęć się wnętrzem. Pozbierać rzeczy, zrobić porządki w szafkach.
- Łatwo się przeziębiam, dlatego z myciem okien czekam aż będzie cieplej. Wolę skupić się na wnętrzu. Umyć meble i uporządkować wszystkie przedmioty - mówi Agata.

Sprzątaniem zajmują się nie tylko kobiety.
- Lubię robić porządki. To okazja, żeby wyrzucić zbędne rzeczy. Moja żona nie lubi niczego wyrzucać, dlatego wiosną to ja staram się przejąć kontrolę nad sprzątaniem - śmieje się Adam Zieliński, mieszkaniec Bydgoszczy.

Ile osób tyle patentów nad sprzątaniem. Każdy jest dobry, bo liczy się efekt. Sprzątający jednak staje w obliczu drobnych problemów, które jednak łatwo mogą się stać wielkimi.

Jakie środki stosować?

W reklamach kuszą nas: wybierz ten środek, a sprzątanie będzie szybkie, a ty się nie zmęczysz. Czy tak jest w rzeczywistości? Raczej nie ma się co łudzić.

Trzeba pamiętać o tym, że wiele płynów może niekorzystnie działać na nasze zdrowie. Środki czystości zawierają chemikalia, które mogą podrażniać naszą skórę, a ich opary szkodzić płucom.
Dlatego wybieraj płyny do mycia naczyń jak najmniej pachnące, zagęszczone i zawsze aplikuj je na gąbkę - nie bezpośrednio na dłonie czy naczynia. Kupuj te oznaczone jako ekologiczne. Osoby ze skórą wrażliwą lub skłonną do alergii mogą wybrać płyny sensitive lub takie, które zawierają substancje chroniące skórę - balsamy nawilżające, aloes itd.
Warto też pomyśleć o kupieniu zmywarki. Oszczędza czas i wodę i zmniejsza ilość zużytej chemii, bo naczynia są myte w bardzo wysokiej temperaturze.

Można także ograniczyć ilość chemii stosując specjalne ściereczki. Swoje właściwości zawdzięczają specjalnym strukturom włókien. W zależności od "specjalności" pozwalają usunąć tłuszcz (np. z kuchennej płyty) bez dodatku detergentu, innymi bez płynu, tylko z pomocą wody, wyszorujemy okna, jeszcze inne świetnie pomogą wyczyścić armaturę. Na dodatek są bardzo trwałe, można je prać w pralce (nawet w wysokich temperaturach). Mają jednak wady - działają dobrze tylko używane zgodnie z przeznaczeniem. A to oznacza, że każda taka ściereczka powinna być stosowana do określonego rodzaju powierzchni. A to oznacza dla domu spory wydatek, bo nie są one tanie.
Można jednak stosować ich tańsze odpowiedniki na przykład ściereczki z mikrowłokien. Może nie są tak skuteczne jak te profesjonalne, ale kosztują o wiele mniej.

Wyrzucać, czy nie wyrzucać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska