Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kocioł na rondzie Jagiellońskim

Bogdan Dondajewski
Fot. Tomek Czachorowski
Bydgoscy drogowcy chcą kompletnie zablokować centrum miasta. Tym razem rozkopią rondo Jagiellonów. Z remontem nie zamierzają czekać do otwarcia ulicy Focha.
Kocioł na rondzie Jagiellońskim
Info (JG)

(fot. Info (JG))

Roboty mają ruszyć za kilkanaście dni. Jerzy Prus, bydgoski taksówkarz z kilkudziesięcioletnim stażem, o remoncie dowiedział się od nas: - Nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić - mówi. - Przecież rondo Jagiellonów już jest zapchane do granic możliwości. A do tego często jest jedyną możliwością przejazdu z północy na południe miasta, zwłaszcza że o jeździe przez Królowej Jadwigi można zapomnieć.

Remont ma się zakończyć jeszcze przed 30 kwietnia, czyli przed oddaniem do ruchu zamkniętej ulicy Focha. Niestety, roboty oznaczają zamknięcie na kilka tygodni jednego z trzech przejazdów tramwajowych na rondzie Jagiellonów - na jezdni w kierunku ulicy Bernardyńskiej.

Tak będą jeździć samochody:
Z 3 Maja i z Jagiellońskiej z kierunku dworca PKS auta będą kierowane w Jagiellońską w kierunku Klarysek. Za wysepką z przystankami tramwajowymi - tuż przed ulicą Konarskiego - drogowcy planują przygotować miejsce do nawrotu przez torowisko z powrotem w kierunku ronda Jagiellonów. Dopiero stąd kierowcy będą mogli skręcać w prawo w Bernardyńską albo jechać na wprost w kierunku dworca PKS.

Można, ale po co?
Suchej nitki na drogowcach nie zostawiają zwykli kierowcy. Wszyscy od kilku miesięcy męczą się w gigantycznych korkach na Bernardyńskiej, Wałach Jagiellońskich, Dworcowej, Królowej Jadwigi czy właśnie 3 Maja.

- Czy w naszym zarządzie dróg już naprawdę nikt nie myśli? Przecież, żeby w godzinach szczytu przebrnąć przez te ulice, trzeba mieć naprawdę dużo cierpliwości. Tymczasem wystarczy trochę dobrej woli i na przykład umożliwić przejazd Gdańską do końca i skręt w Jagiellońską przy Klaryskach. Ale po co? Lepiej drogę zablokować i postawić przy niej patrol straży miejskiej, a cały ruch skierować na wąziutką Parkową. No i jeszcze teraz to - żali się pan Andrzej, nasz Czytelnik z Bartodziejów.

Do chorego pod prąd
- Nie ma wyjścia. Będziemy musieli opracować jakieś alternatywne trasy przejazdu - kwituje informacje o planowanym remoncie dr Tadeusz Stępień z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy. - Szczególnie uczulimy na to naszych kierowców z Markwarta, którzy przez 3 Maja do ronda Jagiellonów często jeżdżą lewym pasem. Zresztą tak samo przedzierają się przez rondo i dalej Bernardyńską. Czasami to nawet ryzykują jazdę po chodnikach.

Nie będą czekać
Dyrekcja Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zapewnia, że zdaje sobie sprawę z czekającego miasto chaosu. Planów jednak nie zamierza zmieniać. - I tak na początku marca, z powodu remontu Focha, musimy zamknąć ruch tramwajów na Gdańskiej. Uznaliśmy, że lepiej skorzystać z tej sytuacji i remont torowiska na rondzie zrobić już teraz. A nie potem znów zamykać ruch na kolejne półtora miesiąca, zwłaszcza że roboty, które planujemy są naprawdę niezbędne - tłumaczy Jan Siuda, dyrektor ZDMiKP.

Prace na rondzie obejmą nie tylko torowisko, ale i wymianę zniszczonej płyty przykrywającej podziemne przejście dla pieszych. Remont ma się odbywać na trzy zmiany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska