Starostwo chełmińskie chce "wygaszać" dobrą szkołę

Młodzież w Chełmnie może uczyć się w trzech placówkach: Liceum Ogólnokształcącym z ponad stuletnimi tradycjami, płatnym Liceum Katolickim i liceum działającym w podchełmińskim Zespole Szkół Centrum Kształcenia Praktycznego w Grubnie. Licea - za wyjątkiem "Katolika" - ma w swojej pieczy Starostwo Powiatowe.

Likwidacja przez wygaszanie
- Zamierzamy nie robić naboru do liceum w Grubnie, bo nie ma zainteresowania młodzieży kształceniem licealnym - mówi Zdzisław Gamański, starosta chełmiński i przekonuje, że teraz młodzi chcą się uczyć w szkołach technicznych.

Tymczasem, jak alarmują "Pomorską" rodzice uczniów z Grubna - w ubiegłym roku do tego liceum chciało się dostać ponad pięćdziesięciu kandydatów. Przyjęto tylko 28 uczniów, bo starostwo zezwoliło na utworzenie jednej klasy.

Liceum do liceum, no i te pieniądze...
Radny powiatowy Marcin Pilarski, przewodniczący komisji oświaty wylicza argumenty przemawiające za likwidacją (tj., stopniowym wygaszaniem) liceum w Grubnie. Starostwo remontuje zabytkowy budynek liceum w Chełmnie, ma ograniczone fundusze na prowadzenie placówek, dlatego tylko jedno liceum powinno być w liceum, a zawodówki czy technika w szkołach zawodowych.

Starosta proponuje spojrzeć na sprawę racjonalnie: nie może być tak, że w Grubnie uczniowie będą się uczyli na dwie zmiany, a w chełmińskim, remontowanym liceum będą stały puste sale lekcyjne.

Rodzice chcą szkoły
Absolutnie różne zdanie mają na ten temat rodzice uczniów z Grubna. "Nie jest rzeczą szczytną ani idącą z duchem reformy oświatowej, aby obligatoryjnie narzucać uczniom i rodzicom rodzaj szkoły, do której może lub ma uczęszczać ich dziecko" - napisali rodzice w liście do zarządu Starostwa Powiatowego w Chełmnie.

"Jaka alternatywę będą mieli uczniowie chcący kontynuować naukę w Liceum Ogólnokształcącym? Uważamy, że władze powiatowe doskonale znają odpowiedź na to pytanie - będzie to jedyne publiczne LO lub płatne katolickie, a może licea w Świeciu lub w Toruniu?" - pytają rodzice "Jak nas cały czas zapewniano, dobre szkoły, cieszące się powodzeniem, powinny się rozwijać (...), a pieniądze miały iść za uczniem do dobrej szkoły".

- Rada pedagogiczna i rodzice uczniów są za utrzymaniem liceum w Grubnie - mówi Jan Went, dyrektor Zespołu Szkół w Grubnie. - Kto byłby za oddaniem najlepszej młodzieży?

Jutro przedstawiciele Rady Rodziców mają spotkać się z radnymi i zarządem w starostwie.

Samorządowcy chełmińskiego starostwa mają problem z ideą samorządności. Jeśli zdolna młodzież chce się uczyć w Grubnie, bo tu osiąga świetne wyniki, to nie można decyzją administracyjną zakazywać im nauki! Tylko konkurencja między szkołami może podnieść poziom nauczania, a nie urzędnicze decyzje!