Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Inofama pójdzie w ślady huty?

Tekst i fot. DARIUSZ NAWROCKI
Aktualnie w Inofamie pracuje 480 osób. Prawie połowa produkcji zakładu trafia na eksport do Francji i Niemiec.
Aktualnie w Inofamie pracuje 480 osób. Prawie połowa produkcji zakładu trafia na eksport do Francji i Niemiec. fot. DARIUSZ NAWROCKI
Krążące po Inowrocławiu informacje o zwolnieniach aż stu osób z Inofamy to plotka. A jak w każdej plotce, tak i w tej - jest trochę prawdy.

- Ta plotka zaczęła żyć swoim życiem. Nasi pracownicy są tym zatrwożeni - mówi Marek Szczęsny, przewodniczący zakładowej "Solidarności". Dodaje, że łatwo przyjmuje się taką plotkę jak prawdziwą informację.

- Skoro huta zwalnia, więc i Inofama pewnie również zacznie to robić. Taka opinia funkcjonuje w naszym społeczeństwie. Tłumaczy, że pracownicy Inofamy z hutnikami związani są nie tylko bliskim sąsiedztwem, ale również więzami małżeńskimi. - W takich rodzinach plotki o masowych zwolnieniach przeżywa się bardzo mocno - zapewnia.

Były zwolnienia

Uspokaja jednocześnie, że na razie nic nie wie o grupowych zwolnieniach. Przyznaje, że w ostatnim czasie Inofama zwolniła 18 pracowników. Z fabryki odeszło również 30 osób, które były zatrudnione na czas określony. Dziwi go, że zarząd dokonując zwolnień powołuje się na złą sytuację ekonomiczną zakładu.

- Wyniki Inofamy są dobre. Nie mamy finansowych zapaści. Nie mamy dłużników. Firma całkiem dobrze funkcjonuje. Nic nie wiem o dalszych zwolnieniach - informuje Szczęsny.

Grunt pod zmiany

Skąd więc biorą się te plotki? Marek Szczęsny podejrzewa, że mają one przygotować grunt pod zmiany, które być może w najbliższym czasie czekają Inofamę. - Wiemy, że przygotowywana jest prywatyzacja naszej firmy. Do końca roku minister skarbu powinien zgłosić ofertę sprzedaży Inofamy - zdradza przewodniczący.

Tych, którzy jej się boją uspokaja, że jest to już kolejne podejście do prywatyzacji. Do tej pory nie pojawił się chętny kupiec.

Marek Szczęsny obawia się, że tym razem firma może zostać podzielona na dwie części: na cynkownię i na konstrukcje stalowe. Przewodniczący popiera prywatyzację. Przeciwny jest jednak podziałowi firmy.

- Cynkowania na pewno da sobie radę. Boimy się o konstrukcje stalowe. Ten dział samodzielnie może nie przetrwać na rynku - wyznaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska