Tramwaj dojedzie na Bielany (mp3)

Warszawska firma WYG International na zlecenie Urzędu Miasta opracowuje wstępne studium wykonalności oraz analizę opcji dla nowej linii tramwajowej na Bielany. To część projektu "Rozwój sieci komunikacji tramwajowej w Toruniu", który polega także m.in. na wprowadzeniu systemu informacji przystankowej dla pasażerów.

Analizują warianty

Warszawiacy zaprezentowali już wstępną wersję dokumentacji. Teraz będą analizować ją urzędnicy z magistratu. Eksperci brali pod uwagę kilka opcji przebiegu trasy m.in. przez ul. Sienkiewicza, Reja oraz Lasek Bielański. Analizowali, czy tramwaj można puścić przez środek miasteczka uniwersyteckiego np. w pobliżu Biblioteki Głównej UMK.

Pomysł jednak upadł m.in. ze względu na bezpieczeństwo pieszych.
- Analizowaliśmy warianty m.in. pod kątem wykonalności technicznej - mówi Renata Mordak z WYG International. - Braliśmy też pod uwagę sferę ekonomiczną tego przedsięwzięcia, czyli nie tylko nakłady na inwestycję, ale także przyszłe wpływy z linii tramwajowej. Czasami droższe projekty gwarantują większe przychody np. w postaci większej ilości pasażerów.

- Firma wskazała, że najlepszym rozwiązaniem będzie poprowadzenie linii ul. Sienkiewicza i Gagarina - mówi Andrzej Szefler, szef wydziału gospodarki komunalnej magistratu. - Połączenie obsługiwałoby więcej obiektów użyteczności publicznej.

Gdyby miasto wybrało ten wariant, nowe tory zostałyby połączone z torowiskiem na skrzyżowaniu ul. Broniewskiego i Sienkiewicza. Tramwaje kursowałyby ul. Sienkiewicza, czyli w pobliżu m.in. V LO, Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych czy Wydziału Teologicznego UMK. Problemem może być szerokość tego traktu. Wyjściem jest wprowadzenie ruchu jednokierunkowego. Następnie składy jeździłyby Gagarina przy m.in. Od Nowie, akademikach oraz rektoracie UMK.

Torowisko mogłoby powstać po północnej stronie jezdni, a pętla tramwajowa - przy ul. Okrężnej.

- WYG ma przygotować nam jeszcze analizę ekonomiczną oraz wskazać skutki społeczne dla budowy nowej linii - mówi Szefler. - Chcemy się jeszcze dowiedzieć, jak inwestycja może oddziaływać na pobliskie budynki. Opracowanie będzie gotowe do końca listopada. Dopiero wtedy wskażemy najlepszy wariant.

Linia uniwersytecka

WYG International prowadzi konsultacje z uniwersytetem, ponieważ z nowej linii skorzystają głównie pracownicy i studenci UMK. - Opracowując dokumentację, bierzemy pod uwagę obecną lokalizację całego kampusu oraz planowane inwestycje - mówi Mordak. - Myślę, że doszliśmy z miastem do porozumienia. Przygotowujemy program funkcjonalno-użytkowy.

Ten dokument będzie załącznikiem do wniosku o fundusze unijne. Projekt rozwoju sieci tramwajowej widnieje na liście projektów kluczowych Regionalnego Programu Operacyjnego. Miasto dostanie z tej puli 10 mln euro. Drugie tyle dołoży w budżetu. W przyszłym roku zaczną się prace nad dokumentacją projektową, a być może w 2010 r. ruszy budowa nowego połączenia.