MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bębnista na rekolekcjach

Tekst I Fot. Marietta Chojnacka duchowek

"Każdy człowiek jest darem i jest najważniejszy" - pod takim hasłem odbyły się w środę w Więcborku i Sępólnie spotkania Jana Budziaszka z licealistami. Perkusista zespołów "Dżamble", "Skaldowie" i "Pod Budą", odkąd poszedł w klapach na pielgrzymkę, realizuje scenariusz , którego nie jest autorem. I ma misję, bo daje w całej Polsce świadectwo wewnętrznej przemiany i nawrócenia. Nie sposób odmówić sugestywności i można podziwiać głęboką wiarę. Dziw bierze, że ktoś potrafi o sobie mówić tak odlotowe słowa. I zapewnia, że choć od 43 lat jest na scenie w zespołach młodzieżowych, nie mówią przez niego używki. - Powtarzam sobie "Janek zdobyłeś łaskę od Boga, a skoro nie znasz dnia ani godziny ewakuacji z tej planety, głoś, że każdy człowiek jest wspaniały, jedyny i warto wskoczyć w ten generalny plan Boga, jaki ma dla każdego z nas - _przekonywał Jan Budziaszek licealistów w domu kultury w Więcborku. - I jakoś tak wyszło, że festiwal w Rzeszowie udaje mi się i jest wspaniałą pochwałą Bożego planu, a ja - bębnista - prowadzę rekolekcje w kościołach i gdzie tylko mam okazje. _

Kogo ujęły słowa perkusisty, ten słuchał. A czy ktoś się nawrócił, słuchając Budziaszka, gdy rozważa o masonerii, objawieniach fatimskich czy potędze polskiego katolicyzmu, to już inna i chyba prywatna sprawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska