Nowoczesne technologie w budownictwie

Będzie też dużo tańsze w eksploatacji niż mieszkania tradycyjne.

To w dużej mierze zasługa nowoczesnego projektowania i stosowania równie nowoczesnych technologii. Że nie zawsze tak było świadczy przykład domów z "wielkiej płyty". Krzywe i nieocieplone ściany, nieszczelna stolarka okienna. Na szczęście to już przeszłość

Żeby daleko nie szukać - jeden z czołowych europejskich dostawców rozwiązań z aluminium opracował nowe energooszczędne rozwiązania HI (high insulation), minimalizujące koszty ogrzewania budynku i straty ciepła na zewnątrz. Są wśród nich zintegrowane fotowoltaiczne ściany kurtynowe i osłony przeciwsłoneczne, profile o podwyższonych parametrach izolacyjnych i podwójne elewacje.
Motorem postępu w budownictwie są m.in. galopujące ceny paliw. Żeby się od nich uniezależnić powstają pomysły domów, a coraz częściej już też miast ekologicznych. Takie miasto powstaje m.in. nad Bałtykiem, niedaleko Tallina, w Estonii.

Jego budowa planowana jest na najbliższe 15-20 lat. Energia z farm wiatrowych oraz systemy kogeneracyjne mają ekologicznie zasilać i ogrzewać szkoły, domy, sklepy i biura. Nawet nadwyżka energii z pobliskiej oczyszczalni ścieków ma się do tego przydać.

Dla kogo heliotrop i kostka mieszkaniowa?
Inne ekologiczne rozwiązanie, na razie jeszcze w fazie doświadczeń, to heliotrop. Czyli dom wirujący, napędzany silnikiem. Wiruje dlatego, żeby cały system instalacji słonecznej umieszczony na dachu, zawsze był ustawiony ku słońcu. A silnik, o którym mowa - niewiarygodne - zużywać ma do tego obracania mniej energii niż lodówka w tym domu.

A propos energii - co najmniej 30 procent jej zużycia można zaoszczędzić już dziś budując tzw. dom inteligentny. Czyli taki, w którym komputer dozuje nam wodę o odpowiedniej temperaturze i nalewa do wanny, w którym gazetę internetową mamy umieszczoną w lustrze łazienkowym, a oświetlenie włącza się tylko tam, gdzie przebywa człowiek, a gdy go w domu nie ma, to żadne z urządzeń prądu nie pobiera.

Że to niby takie trochę science fiction? Niekoniecznie. Bliższa temu jest moim zdaniem tzw. kostka mieszkaniowa. Konglomerat szkła i aluminium o powierzchni zaledwie 7 m kw. Ale jak twierdzą inżynierowie - z kuchnią, łazienką i łóżkiem, czyli nadaje się do użytkowania i do tego nie jest droga. Podobno do wynajęcia już za 150 euro.