Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okna mają zamurować

Ewelina Fuminkowska
Państwo Fernerowie muszą zamurować okna w swoim domu, bo ich dom jest zablisko nowowybudowanego domu sąsiadów.

Halina i Grzegorz Fernerowie z trójką dzieci przy ulicy Leszczynowej mieszkają już dziesięć lat. Jeszcze dwa lata temu żyli sobie spokojnie. Teraz muszą zamurować okna, bo ich sąsiedzi, państwo W., pobudowali się za blisko.

Działka położona po prawej stronie domu Fernerów, w planach miała być terenem rekreacyjnym. Jednak magistrat odsprzedał ją jednym z sąsiadów, mimo, że możliwość pierwokupu mieli państwo Fernerowie i osoby mieszkające bliżej. Po pewnym czasie działka trafiła znów do kolejnych właścicieli. Nabyli ją państwo W. Po uzyskaniu zezwolenia na budowę, zaczęli stawiać swój dom. Działka wymagał a wyrównania.

- W soboty wieczorami zwozili ziemię, którą później wyrównywali. Przysypali nam

całą ścianę szczytową

a swoje fundamenty podwyższyli o czterdzieści centymetrów - skarży się pani Halina.

- Mamy wodę w piwnicy, wszystko leci z tej działki. Niedługo całe ściany będą wilgotne - dodaje pan Grzegorz. - Dodatkowo nie pozwalają nam ocieplić tej ściany.

Niestety ściana szczytowa postawiona jest na granicy działek dwóch zwaśnionych ze sobą rodzin. Okna, które się w niej znajdują państwo Ferner muszą zamurować, zgodnie z decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, bo odległość między budynkami to zaledwie około czterech metrów.

Zdaniem Zbigniewa Kędzie-rskiego, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, okna wykute w tej ścianie są niezgodne z przepisami. - Dawniej ktoś wbrew prawu zezwolił na ich wykucie. Teraz powinny być zamurowane, ewentualnie wstawione luksfery. _Zbigniew Kędzierski zaprzecza, że budynek obok ma podwyższone fundamenty. - Sam sprawdzałem i jest wszystko _

zgodne z projektem

Halina i Grzegorz Fernerowi e zapewniają: - Mamy okna w planach. Nasz budynek stoi już dwadzieścia lat. Poprzednia właścicielka nie miała z tym żadnych problemów. Odwołaliśmy się od decyzji i obecnie nasza sprawa trafiła do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Państwo W. nie chcieli rozmawiać z "Kujawską" o sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska