Mammobus odjechał, bo nie było chętnych do badania

Szansa nie wykorzystana

W mammbusie bydgoskiego Centrum Onkologii, w ramach programu wykrywania raka piersi i szyjki macicy, wykonywano w Kruszwicy i Janikowie bezpłatne badania mammograficzne i cytologiczne. P

rzeznaczono je do określonych grup wiekowych kobiet, najbardziej zagrożonych nowotworami. Niestety, z tej szansy nie wszystkie panie skorzystały. Jeśli na pierwsze dni zarejestrowano komplet kobiet, to na następne terminy już znacznie mniej.

A były liczne informacje, proboszczowie na mszach św. zachęcali panie do pójścia na badania. Zarówno w Kruszwicy, jak i Janikowie, badania w ostatnich dniach odwołano z powodu braku chętnych.

Rak jest uleczalny

Przypomnijmy: rak piersi i szyjki macicy, to najczęstsze nowotwory, które dziesiątkują kobiety. Głównie dlatego, że za późno zgłosiły się do lekarza. Tymczasem wczesne wykrycie choroby jest uleczalne.

• 30 lat temu, gdy raka kości wykryto u Anny German, lekarze byli bezsilni. Dziś pewnie udałoby się jej wygrać z tym paskudztwem - stwierdziła na łamach jednego z kolorowych tygodników inna znana piosenkarka Irena Santor. Ona stoczyła skuteczną walkę z rakiem piersi.

Podarte zaproszenie

Dlaczego wiele kobiet jak ognia unika profilaktycznego badania i w konsekwencji przegrywa z groźną chorobą? Otóż, nadal pokutuje opinia, że jak ma się raka, to śmierć jest nieunikniona Na razie, co potwierdzają dane statystyczne, Polska znajduje się w Europie na szarym końcu w zakresie badań profilaktycznych. I z dużą, niestety, śmiertelnością. Tylko z powodu nowotworu szyjki macicy codziennie umiera pięć niewiast.

Przełamać strach jest bardzo trudno. Jedna z mieszkanek Pakości podarła zaproszenie na badanie - dlatego, aby nie kusiło. Może liczba badań mammograficznych i cytologicznych zwiększy się po wejściu w życie nowych przepisów. Dodajmy kontrowersyjnych. Rozważa się bowiem wprowadzenie badań dla kobiet, rozpoczynających pracę, a także dla bezrobotnych niewiast przed przyznaniem zasiłku z urzędu pracy.