MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Banki. Klienci Fortis i Dominet Banku śpią spokojnie

Agnieszka Domka-Rybka
Lepiej już teraz przygotować się na to, że będzie coraz trudniej o kredyt hipoteczny. Nasze banki nie chcą ryzykować i powtarzać losu amerykańskich instytucji finansowych. Na pewno też nie zechcą już - jak dotąd - udzielać pożyczek na 130 procent wartości nieruchomości, a na co najwyżej 80 procent. Trzeba będzie więc dysponować wkładem własnym. Zapewne skróci się również okres spłacania rat kredytu, dziś wynosi on nawet 50 lat. Kredytobiorca będzie musiał długo udowadniać przed bankiem, że jest wypłacalny. Wtedy ten ostatni mniej ryzykuje pożyczając mu pieniądze.
Lepiej już teraz przygotować się na to, że będzie coraz trudniej o kredyt hipoteczny. Nasze banki nie chcą ryzykować i powtarzać losu amerykańskich instytucji finansowych. Na pewno też nie zechcą już - jak dotąd - udzielać pożyczek na 130 procent wartości nieruchomości, a na co najwyżej 80 procent. Trzeba będzie więc dysponować wkładem własnym. Zapewne skróci się również okres spłacania rat kredytu, dziś wynosi on nawet 50 lat. Kredytobiorca będzie musiał długo udowadniać przed bankiem, że jest wypłacalny. Wtedy ten ostatni mniej ryzykuje pożyczając mu pieniądze.
Bankowość inwestycyjna w USA rozsypała się w 8 dni - policzył Bankier.pl.

Marek Zuber, ekonomista i analityk finansowy

Lepiej już teraz przygotować się na to, że będzie coraz trudniej o kredyt hipoteczny. Nasze banki nie chcą ryzykować i powtarzać losu amerykańskich instytucji
Lepiej już teraz przygotować się na to, że będzie coraz trudniej o kredyt hipoteczny. Nasze banki nie chcą ryzykować i powtarzać losu amerykańskich instytucji finansowych. Na pewno też nie zechcą już - jak dotąd - udzielać pożyczek na 130 procent wartości nieruchomości, a na co najwyżej 80 procent. Trzeba będzie więc dysponować wkładem własnym. Zapewne skróci się również okres spłacania rat kredytu, dziś wynosi on nawet 50 lat. Kredytobiorca będzie musiał długo udowadniać przed bankiem, że jest wypłacalny. Wtedy ten ostatni mniej ryzykuje pożyczając mu pieniądze.

Lepiej już teraz przygotować się na to, że będzie coraz trudniej o kredyt hipoteczny. Nasze banki nie chcą ryzykować i powtarzać losu amerykańskich instytucji finansowych. Na pewno też nie zechcą już - jak dotąd - udzielać pożyczek na 130 procent wartości nieruchomości, a na co najwyżej 80 procent. Trzeba będzie więc dysponować wkładem własnym. Zapewne skróci się również okres spłacania rat kredytu, dziś wynosi on nawet 50 lat. Kredytobiorca będzie musiał długo udowadniać przed bankiem, że jest wypłacalny. Wtedy ten ostatni mniej ryzykuje pożyczając mu pieniądze.

Już wiadomo, że w wyniku kryzysu na amerykańskim rynku kredytów stracił także obecny u nas Fortis Bank - całkiem niemało, bo aż 2,5 mld euro. Co w tej sytuacji czeka polskich klientów Fortisa oraz należącego do niego Dominet Banku?

- Było pewne, że gdy Stany Zjednoczone znajdą się w tarapatach, żadna gospodarka na całym świecie nie uniknie kłopotów - komentuje Jerzy Krajewski, dyrektor Klubu Gepardów Biznesu.

Jest bliski upadku
- Obecnie bardzo bliski upadku jest ogromny belgijsko-holenderski Fortis Bank - informuje Marek Zuber, ekonomista i analityk finansowy z Dexus Partners. - To, że ma kłopoty było już wiadomo kilka miesięcy temu, gdy wycofał się z ryzykownej oferty kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich.

Fortis, obecny także w Polsce, jest gotów sprzedać swoje aktywa wartości 5-10 mld euro z powodu zawirowania na rynkach finansowych i spadku kursu swoich akcji - napisał belgijski dziennik "Le Soir". Według cytowanych w gazecie analityków, bank stracił w tym roku prawie 2,5 miliarda euro w wyniku kryzysu na amerykańskim rynku kredytowym.

Marek Zuber uspokaja jednak, że choć Fortis ma trudności z płynnością finansową, jego spółka-córka w Polsce działa jako osobny podmiot. Jest więc wyodrębniona ze światowego koncernu. A Komisja Nadzoru Finansowego dba, by Fortis nie robił ryzykownych zakupów na zagranicznych rynkach finansowych. Podobnie wygląda sytuacja z należącym do niego Dominet Bankiem. Dlatego klienci obu tych firm mogą spać spokojnie.

Fortis Bank Polska zapewnia o swojej stabilnej pozycji. Wyjaśnia, że niewielu klientów wycofało depozyty, a wskaźnik jego wypłacalności jest wysoki i znacznie przekracza wymagane przez nadzór bankowy minimum.

Pierwsza fala restrykcji
Tymczasem przez Polskę już przeszła pierwsza fala restrykcji banków przy udzielaniu kredytów. - Niektóre nie chcą już ich dawać np. pod zastaw papierów wartościowych - mówi Zuber. - Nie czarujmy się, będzie też coraz trudniej o pożyczkę pod zastaw nieruchomości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska