Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryzys w mleczarstwie. Spółdzielnie i rolnicy walczą z problemami

Lucyna Talaśka-Klich
Fot. sxc, infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński
Kryzys w branży mleczarskiej pogłębia się. Na razie spółdzielcy przestali marzyć o zyskach. Chcą tylko przetrwać.
Kryzys w mleczarstwie. Spółdzielnie i rolnicy walczą z problemami
Fot. sxc, infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński

(fot. Fot. sxc, infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński)

- Nie pamiętam, by kryzysy w naszej branży trwały dłużej niż przez 5-6 miesięcy, a ten utrzymuje się od roku i obawiam się, że kolejne dwa lata też będą ciężkie - mówi Mariusz Trojakowski, prezes Spółdzielni Mleczarskiej "ROTR" w Rypinie.

Rynek się zapchał
Kryzys rozpoczął się w minionym roku, gdy skończyła się koniunktura na mleko w proszku. Czego nie udało się wyeksportować, trzeba było sprzedać w kraju. To z kolei wymusiło obniżki cen. Głównie w punktach skupu mleka i w mleczarniach, gdzie zamiast proszku zaczęto produkować więcej np. masła i serów.

- Rok temu za kilogram żółtego sera płacono nam ponad szesnaście złotych, dziś jest to o około siedem złotych mniej - twierdzi Trojakowski. - Wiem, że najmniej obniżki cen widać w sklepach, gdzie za kilogram sera wciąż trzeba płacić nawet 20 złotych. Jednak markety chcą, abyśmy sprzedawali im towar jeszcze taniej.

- My też obniżyliśmy ceny naszych wyrobów, na przykład twarogów i napojów mlecznych - mówi Bolesław Gumowski, prezes Kujawskiej Spółdzielni Mleczarskiej "KeSeM" we Włocławku. - Musieliśmy też wprowadzić obniżki w skupie surowca.

Ceny w dół
Ostatnio włocławska mleczarnia obniżyła ceny surowca w sierpniu. - O sześć groszy - wyjaśnia prezes Gumowski. - Oczywiście rolnicy nie byli szczęśliwi z tego powodu, trzeba było z nimi dyskutować. Na rynku zrobiło się ciasno, a koszty produkcji wzrosły. Poszły w górę opłaty za wodę i ścieki, podrożał też gaz... Musimy więc obniżać koszty produkcji.

W sierpniu, w spółdzielni "KeSeM", zapłacono rolnikom za litr mleka średnio 95 groszy netto. Brutto to ok. złotówka.

W rypińskiej mleczarni stawki są podobne. - Rok temu rolnicy dostawali złoty pięćdziesiąt za litr, więc nie dziwię się, że dziś są rozgoryczeni - mówi Trojakowski. - Tym bardziej, że wielu z nich zaciągnęło spore kredyty, żeby inwestować w rozwój produkcji mleka.

- Przez dwa lata nie będzie kar za przekroczenia kwot mlecznych i to też gospodarzy zachęciło do zwiększania produkcji - dodaje Gumowski.

- Zyski wypracowane w minionym roku już zostały "przejedzone" - twierdzi prezes rypińskiej spółdzielni. - Dziś jesteśmy "pod kreską". Nie będziemy inwestować w zakłady, remontować ich...

Rolnicy żyją nadzieją
Gospodarze - członkowie spółdzielni zdają sobie sprawę, że nie mogą się domagać podwyżek. Przynajmniej na razie. - Mam nadzieję, że niebawem ceny w skupie będą rosnąć, bo opłacalność produkcji bardzo spadła - uważa Leszek Olszewski ze wsi Białowieżyn, powiat Lipno. - Koledzy - rolnicy wyliczyli, że koszt wyprodukowania litra mleka to 80-90 groszy.

Gospodarz ma 50 krów mlecznych (z młodym bydłem stado liczy 85 sztuk). Spłaca duży kredyt, który zaciągnął, żeby wybudować nowoczesną oborę wolnostanowiskową i halę udojową. - Chcę rozwijać produkcję - dodaje Olszewski. - Zamierzam wystąpić o przydział dodatkowej kwoty mlecznej z krajowej rezerwy. W planowaniu przeszkadza jednak brak poczucia stabilizacji. Za dwa lata kary mogą powrócić i co wtedy?

- Kryzys przetrwają najsilniejsi - podsumowuje Trojakowski.

Dr hab. Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej uważa, że w najbliższych miesiącach powinna zostać zahamowana tendencja spadkowa cen mleka w skupie.

W powrót koniunktury na razie nie ma co wierzyć. W tym roku stawki za surowiec nie dogonią tych ubiegłorocznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska